„Weryfikacja negatywna” – tak określam szukanie błędów na autentycznych etykietach. To bodaj najlepszy sposób, żeby sprawdzić swoją wiedzę z aktualnych przepisów w zakresie znakowania i uczulić na błędy.
Podobne artykuły
Nowoczesne lody tradycyjneCykl szkoleń w Warszawie zakończonyOstatnie szkolenie Mistrza Branży w Katowicach za namiPonieważ na błędach najłatwiej się uczyć, przygotowałam zestawienie typowych „potknięć” w branży lodziarskiej, które wychwyciła Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Jak donoszą raporty z kontroli inspektorów Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, w różnych okresach ok. 11-12% wyrobów lodziarskich było niewłaściwie oznakowanych.
Przedstawione w tabeli obok nieprawidłowości były niezgodne z obowiązującymi przepisami. Inspekcje kontrolujące nie sprawdzają jeszcze etykiet na zgodność z nowym Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 1169/2011 w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, które wnosi szereg zmian w znakowaniu. Na dostosowanie etykiet mamy czas do 13 grudnia 2014 r. oraz 13 grudnia 2016 r. w zakresie oznakowania wartością odżywczą.
Na potrzeby artykułu przeanalizowano etykiety lodów dostępnych w sprzedaży. Najwięcej błędów w świetle rozporządzenia 1169/2011 zawierał skład lodów. Poniżej przedstawiono przykłady błędów oraz zamieszczono wyjaśnienie, jakie zapisy są poprawne.
w celu powiększenia tabeli proszę kliknąć na galerię
Błędy w składzie lodów
Do wytworzenia lodów tak naprawdę potrzeba tylko kilku składników: jaj, cukru, śmietanki i np. owoców. Jednak składniki obecnych na rynku lodów są znacznie bardziej rozbudowane; zawierają od kilkunastu do nawet czterdziestu kilku składników. Im bardziej rozbudowany skład, tym więcej można popełnić błędów. Podpowiadamy, jak ich nie popełniać w świetle nowych przepisów, czyli Rozporządzenia 1169/2011 w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywości.
Dla przypomnienia – wykaz składników poprzedzamy wyrazem „składniki” lub sformułowaniem zawierającym ten wyraz. Wymieniamy wszystkie składniki w kolejności malejącej, czyli od składnika, którego jest najwięcej, do składnika, którego jest najmniej.
Co jeszcze powinno być na etykiecie?
• Masa netto, a nie objętość netto.
Wyjaśnienie. Zapis mówiący, że zawartość netto lodów można podawać w jednostkach masy lub objętości, został usunięty z rozporządzenia w sprawie znakowania środków spożywczych. Produkty w postaci stałej podajemy w jednostkach masy, tj. w miligramach, gramach, kilogramach.
• Informacja o szczególnych warunkach przechowywania, np.: „Przechowywać w temperaturze nie wyższej niż -18°C”.
• Numer partii.
• Od 13 grudnia 2016 r. – obowiązkowo tabela wartości odżywczej, na którą składają się: wartość energetyczna, ilość tłuszczu, kwasów tłuszczowych nasyconych, węglowodanów, cukrów, białka oraz soli.
Oznakowanie lodów nieopakowanych
Rozporządzenie 1169/2011 wymaga, aby w przypadku żywności nieopakowanej informować konsumenta o obecnych w produkcie składnikach alergennych.
Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 lipca 2007 r. w sprawie znakowania środków spożywczych, a dokładniej jego zmiana z 2013 r., wymaga, aby na żywności nieopakowanej znalazły się informacje: nazwa lodów, nazwa albo imię i nazwisko producenta, wykaz składników. Informacje te podaje się w miejscu sprzedaży na wywieszce dotyczącej danego środka spożywczego lub w inny sposób, w miejscu dostępnym bezpośrednio konsumentom.
O czym jeszcze należy pamiętać?
Znakowanie datą minimalnej trwałości nie dotyczy pojedynczych porcji lodów. Indywidualnych porcji lodów nie trzeba też znakować numerem partii, jednak informacja ta musi znajdować się na opakowaniu zbiorczym.
Ponadto należy zachować ogólne wymagania co do znakowania, tj. informacje na temat żywności muszą być rzetelne, jasne i łatwe do zrozumienia dla konsumenta, nie mogą wprowadzać konsumenta w błąd, muszą być umieszczone w widocznym miejscu, w taki sposób, aby były dobrze widoczne i czytelne. Muszą być też wydrukowane na opakowaniu lub etykiecie w sposób zapewniający wyraźną czytelność, z użyciem znaków o rozmiarze czcionki określonej w rozporządzeniu 1169/2011.
Wioletta Bogusz-Kaliś, specjalista ds. bezpieczeństwa żywności