Crowdfunding to coraz częściej spotykany sposób na pozyskanie funduszy niezbędnych do rozkręcenia własnego biznesu. Z tej formy finansowania postanowił skorzystać również jeden z cukierników, Jarosław Dyniewicz. Na platformie ideowi.pl stara się zgromadzić środki na otwarcie stacjonarnej cukierni „AleTort”.
Podobne artykuły
CSR 2.0: o mocy crowdfundinguMisja - ocalić rzemiosłoWdrażaj zrównoważone rozwiązania ze wsparciem unijnym– To nie jest zwykła cukiernia... To cukiernia bajkowa... tutaj robi się rzeczy niewykonalne. Tu tworzą ludzie z pasją i tutaj powstają małe, słodkie dzieła sztuki – tak przedstawia swoją inicjatywę Dyniewicz, cukiernik zaprzyjaźniony z naszą redakcją. Z wykształcenia jest charakteryzatorem, natomiast po 18 latach pracy dla firm kosmetycznych i w telewizji postanowił się przebranżowić. „AleTort” to połączenie pasji do tworzenia i kształtowania form przestrzennych z zamiłowaniem do piękna oraz poszukiwaniem niebanalnych smaków, kolorów i kompozycji kulinarnych. Pomimo że nasz autor nie jest dyplomowanym cukiernikiem, zebrał duże grono fanów swoich wyrobów. Również dla tych osób prowadzi bloga na AleTort.pl, na którym zamieszcza porady dla początkujących.
40 000 zł na marzenia
Cukiernia Jarosława Dyniewicza od dłuższego czasu z powodzeniem działa w Internecie. Teraz przyszedł czas na kolejny krok – otwarcie stacjonarnej cukierenki na warszawskiej Saskiej Kępie. – Marzy mi się lokal w podobnym stylu jak słynna cukiernia Peggy Porschen w Londynie – mówi Dyniewicz. By zrealizować tę wizję, potrzebne jest ok. 40 000 zł. Ta kwota zostałaby przeznaczona na najem i adaptację lokalu, niezbędne wyposażenie oraz wszelkie formalności i pozwolenia. Co ciekawe, założyciel „AleTort” ma plany dużo poważniejsze niż sama cukiernia. – Chciałbym również dzielić się wiedzą z osobami zainteresowanymi rozwojem w kierunku wypieków cukierniczych, planuję więc poprowadzenie regularnych wernisaży cukierniczych i warsztatów (…). Marzy mi się również w przyszłości założenie szkoły internetowej i prowadzenie seminariów online – pisze na stronie projektu.
Wesprzyj inicjatwę
Co trzeba zrobić, aby wesprzeć inicjatywę? Wystarczy wejść na stronę https://www.ideowi.pl/projekty/uruchomienie-cukierni-stacjonarnej-51.html i wybrać jedną z kilku możliwych form pomocy. Jak zakłada sama idea crowdfundingu, za każde wsparcie przewidziana jest nagroda. W przypadku Ale Tort, są to na przykład zestaw 2 kaw i muffinek po otwarciu cukierni (za przekazanie 30 zł), tort indywidualny dla 10 osób (250 zł) czy 8-godzinne szkolenie z wypieku muffinek (1000 zł). I jest jeszcze jedno, bezcenne – satysfakcja z tego, że przyczyniło się do otwarcia kolejnego słodkiego miejsca na mapie Warszawy…
Jacek Baliński
„Mistrz Branży” jest oficjalnym patronem medialnym akcji.