...

Szanowny Użytkowniku

25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Poniżej znajdują się informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych w Portalu MistrzBranzy.pl

  1. Administratorem Danych jest „Grupa 69” s.c. z siedzibą w Katowicach, ul. Klimczoka 9, 40-857 Katowice
  2. W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Administratorem pod adresem e-mail: dane@mistrzbranzy.pl
  3. Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
  4. Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
  5. Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
  6. Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
  7. Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
  8. Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
  9. Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
  10. Administrator informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności.

dodano , Administrator

Era zdrowej produkcji żywności – czas na zmianę zasad!

„Ekologiczna” marchewka – naprawdę odżywia nasze ciało czy tylko sumienie? Coraz więcej pytań, coraz mniej zaufania. Dlatego czas na zmiany.

W rozmowie z Adamem Bartnowskim ze start-upu „Próchnica to życie” Mirosław Kurek, prezes Stowarzyszenia Rzemieślnik, odkrywa kulisy rewolucji, która ma szansę odmienić sposób produkcji i certyfikacji żywności w Polsce. Bo zdrowie zaczyna się… od gleby.

Wiele osób pyta: Panie Mirku, ale co nam to daje, że kupimy chleb rzemieślniczy, jak i tak zboża są skażone na polach, a polepszacze do mąki dodaje się już w młynie? Ciężko dyskutować z takimi spostrzeżeniami, ponieważ jest w nich dużo prawdy. Rozwiązanie, które przygotowujemy jako Rzemieślnik we współpracy ze start-upem „Próchnica to życie”, to system kontroli jakości żywności od pola do sklepu. Można by powiedzieć, mamy już system certyfikacji ekologicznej, ale nam to nie wystarcza, a dlaczego?

Nowy system certyfikacji ma być tańszy do wdrożenia oraz korzystniejszy dla rolników i przetwórców. Będzie polegać na wytwarzaniu żywności „pełnowartościowej”, zdrowej i całkowicie bezpiecznej a co ważne – treściwej. Aby wyjaśnić czytelnikom zasady działania tego nowego rewolucyjnego systemu, przeprowadziłem wywiad z Adamem Bartnowskim, przedstawicielem start-upu „Próchnica to życie”.



Mirosław Kurek: Panie Adamie, zajmuje się Pan dość wyjątkową dziedziną rolnictwa, wydaje mi się, że będzie to budzić spore kontrowersje zarówno wśród rolników, jak i wśród producentów chemii rolnej. Czy może Pan nam przybliżyć, na czym polega wyjątkowość inicjatywy o nazwie „Próchnica to życie”?

Adam Bartnowski: Inicjatywa „Próchnica to życie” jest biologiczną technologią uprawy gleby i roślin. Jako praktycy wraz z ekspertem wdrażamy poszanowanie i dbałość o glebę jako żywy organizm – bez próchnicy nie ma życia w glebie. Gleba jest niesamowitym bioreaktorem, jeżeli człowiek z nią współdziała i nie szkodzi – rodzi pełnowartościowy plon! Rolnicy, którzy podejmują współpracę, stopniowo zmieniają mentalność i sposób uprawy gleby. Następuje konwersja z konwencjonalnego gospodarstwa rolnego do gospodarstwa biologicznego. Rolnicy wykonują regularne, rozszerzone badania gleby, kontrolują stan odżywienia roślin, wdrażają biologiczne i mikrobiologiczne rozwiązania w celu uprawy biologicznej i pełnowartościowej żywności.



Rozumiem, czym zatem tak dokładnie różni się żywność pełnowartościowa od tej konwencjonalnej, dostępnej w sklepach?
Żywność ogólnie dostępna w sklepach pochodzi z gospodarstw konwencjonalnych. W sytuacji gdy uprawiają one żywność na kwaśnych i ubogich w mikro- i makroskładniki glebach, taka żywność jest niepełnowartościowa. Kwaśna gleba powoduje blokowanie cennych mikro-, makro- i śladowych pierwiastków – składników odżywczych.
Żywność pełnowartościowa odżywia i leczy organizm, nie jest jedynie „wypełniaczem”. Taka żywność jest odpowiedzią na nurt medycyny przeciwstarzeniowej, żywieniowej, która pozwala efektywnie ocenić potrzeby żywieniowe pacjenta i zaproponować konkretne zmiany w diecie w celu zapobiegania lub łagodzenia różnego rodzaju chorób. Medycyna wskazuje, że to, co jemy, ma zasadniczy wpływ na naszą witalność, odporność, kondycję, urodę, sprawność – ogólnie zdrowie fizyczne i psychiczne. Sposób, w jaki się odżywiamy, oddziałuje nawet na decyzje, które podejmujemy.



Nie mogę nie zapytać Pana o różnice, jakie mogą występować pomiędzy klasyczną żywnością ekologiczną a żywnością określaną jako „pełnowartościowa”. Czy i jeśli tak to jakie różnice możemy dostrzec?
Osobiście bardzo cenię rolników, którzy uprawiają w systemie ekologicznym. Taka żywność jest uważana za produkt wysokiej jakości, jest też lobbowana jako produkt dla przedszkoli i szkół. Należy jednak stwierdzić, że zapisy krajowe czy unijne nie zawierają wymogu uprawy żywności w gospodarstwach ekologicznych na odkwaszonych glebach (pH ok. 6,6-7,0), a to oznacza, że certyfikat żywności ekologicznej nie jest gwarancją produkcji żywności pełnowartościowej. Taka żywność, jeżeli jest uprawiana na kwaśnych glebach, jest niepełnowartościowa. Natomiast żywność pełnowartościowa pochodzi z gospodarstw biologicznych, uprawiana jest na glebach odkwaszonych, zasobnych w mikro- i makroskładniki. To dlatego w uprawie pełnowartościowej żywności potrzebne są regularne rozszerzone badania gleby oraz analiza soków komórkowych roślin.



Wygląda to naprawdę obiecująco... Czy moglibyśmy wspólnie zorganizować taki system produkcji i przetwórstwa dobrej, polskiej żywności pełnowartościowej, który pozwoli na jej całkowitą kontrolę od pola poprzez rzemieślnika do sklepu? Przecież to powinno być w standardzie produkcji żywności, bo niezwykle ważne jest, abyśmy jako konsumenci mieli dostęp do zdrowej żywności.
Doceniając pracę rolników i współpracę świadomych konsumentów, zgodnie z myślą Hipokratesa „Niechaj pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem” –oczywiście możliwe jest, abyśmy mieli dostęp do zdrowej pełnowartościowej żywności. Zapraszamy do współdziałania.

Panie Adamie, bardzo dziękuję za rozmowę, zakasujmy więc rękawy i zaczynajmy pracę.

* * * 


Ta rozmowa napawa mnie nadzieją, dowodzi bowiem, że nie musimy już godzić się na zwykłość, przeciętność, na nadmierną liczbę chorób i zgonów z powodu złej diety. Nasze działania dzisiaj mogą dać wspaniałe efekty za kilka lat.
Wyobraźmy sobie rzeczywistość, w której wszyscy mamy dostęp do żywności zdrowej i pełnowartościowej, wcale nie 2-3 razy droższej, takiej, której produkcja będzie się opłacać rolnikom i przetwórcom. Rzemieślnicy mogą operować właśnie taką żywnością, dzięki temu będą się wyraźnie odróżniać od producentów przemysłowych i dostaną promocję od organizacji zarządzającej. Walczmy o to, aby zmienić coś w tym kraju na lepsze, przecież nie można przez całe życie oglądać się na innych i wyłącznie komentować cudze poczynania!

Niezmiennie zapraszamy do dołączania do Stowarzyszenia Rzemieślnik, gdzie spotykają się ludzie z wizją i z misją.

Mirosław Kurek
właściciel Help4bakery.pl
prezes Stowarzyszenia RZEMIEŚLNIK

 

Bieżące wydanie czasopisma

Od fermentacji i fizjologii, przez kamienne kajzerki i kardamonki, po mango, piecowe wybory i lukrowane truskawki - nowy Mistrza Branży na urlop!

  • Wykup prenumeratę
  • Wspieraj twórczość

  • Zobacz więcej
    Bieżący numer

    Polecamy przeczytać

    Aktualny numer Mistrza Branży, zobacz online lub pobierz PDF >>

    Mistrz Branży

    Maszyny i urządzenia do produkcji