To już trzecia, a zarazem ostatnia część kompendium wiedzy o kremach do ciast i tortów.
W tym wydaniu poruszamy kwestie przygotowania oraz wykorzystania kremu maślanego, bitej śmietany oraz wszelkiego rodzaju kremów na bazie jogurtów i serków.
Kremy na zimno nie są poddawane obróbce cieplnej. Najczęściej główny ich składnik napowietrza się, ale nie zawsze. Cukiernicy wykorzystują:
• krem szwedzki i maślany,
• bitą śmietankę kremową,
• kremy na bazie serków i jogurtów.
Przeczytaj również: Jego puszystość krem
Krem szwedzki (krem skandynawski) – otrzymuje się go przez napowietrzenie tłuszczu z cukrem pudrem, następnie połączenie z dodatkami smakowo-aromatycznymi. Stosuje się takie tłuszcze, jak: margaryny, tłuszcze cukiernicze, masło. Najtrwalsze są kremy na bazie tłuszczów cukierniczych, natomiast najmniej trwałe te, które przyrządzone zostały z margaryny lub masła (mają natomiast lepsze walory smakowe). W zależności od „ciężkości tłuszczu” dobiera się odpowiednie dodatki smakowe.
Co to znaczy? Tłuszcze mają zdolność absorpcji/wchłaniania substancji aromatycznych, a potem uwalniania ich podczas ogrzewania i topnienia w ustach. To ważny moment w trakcie doboru aromatów i tłuszczu, decydujący o tym, czy uzyskamy pożądany efekt. Nieodpowiedni dobór substancji aromatyczno-smakowych może spowodować niekorzystne wrażenia smakowe. Każdy tłuszcz ma inną temperaturę topnienia, jest to związane z jego budową, która wpływa na właściwości fizyczno-chemiczne. Tłuszcze, które topnieją szybko, w niższych temperaturach powinny być aromatyzowane raczej lżejszymi dodatkami, np. owocowymi, natomiast tłuszcze wolno topniejące najlepiej łączyć z dodatkami „cięższymi”, np. kawa, orzechy, kakao. Dodatki należy przygotować tak jak do kremów zaparzanych. Orzechy, migdały można zaparzać mlekiem.
Jeżeli chodzi o cukier puder, to zamiast można użyć pomady wodnej lub mlecznej. Krem na pomadzie mlecznej będzie mieć lepszy smak. Jeżeli chcemy, aby krem był gładki, należy użyć cukru pudru miałkiego, dodatkowo można zmiażdżyć go na walcarce.
Krem szwedzki nadaje się do przekładania wafli, ciasta biszkoptowego.
Krem maślany – napowietrza się dokładnie masło, następnie dodaje partiami przesiany cukier puder i łączy z dodatkami aromatyczno-smakowymi. Podobnie jak w kremie szwedzkim cukier puder można zastąpić pomadą wodną lub mleczną.
Jest wiele wariantów kremu maślanego, od lżejszych po te ciężkie. Krem maślany może być przygotowany również z dodatkiem żółtek, wtedy jest gładszy i bardziej odżywczy. Dodatkami smakowymi mogą być: czekolada, kakao, kawa, esencja herbaciana lub herbata w proszku, tj. matcha, orzechy, migdały, marcepan, owoce w różnych postaciach, np. macerowane w alkoholu, spirytus, koniak, rum, likiery. Krem można barwić, wybielać. Zgodnie z Rozporządzeniem Komisji UE 2022/63 z 14 stycznia stosowanie bieli tytanowej, tj. dwutlenku tytanu (E 171), w branży spożywczej zostało zakazane. Zamiast tego stosuje się wybielacze na bazie węglanu wapnia (E 170). Krem maślany nadaje się do przekładania ciast, dekoracji, tynkowania tortu. Z pomocą worka cukierniczego i tylek rosyjskich można stworzyć piękną kwiatową dekorację. Taki krem stosuje się również jako podkład pod fondant (lukier plastyczny).
Krem maślany z dodatkiem mleka to krem amerykański, jest on chętnie stosowany do tynkowania tortu. Zamiast mleka UHT można użyć mleka skondensowanego słodzonego w stosunku 1:1 do masła.
Uwaga! Co zrobić, gdy krem maślany się zwarzy?
Należy go lekko podgrzać, np. w kąpieli wodnej, i cały czas mieszać. W podwyższonej temperaturze tłuszcz łatwiej emulguje.
Krem bita śmietana – potocznie nazywany z francuskiego kremem chantilly – opracowanie receptury przypisuje się kucharzowi Vatel, miał stworzyć ją w roku 1670 w zamku księcia de Condé w Chantilly. Niektóre źródła podają, że nie był on jednak kucharzem, a zarządcą, administratorem zamku, zajmował się zakupami i tym, co związane z żywnością. W 1671 r. popełnił samobójstwo.
Wg definicji bita śmietana powstaje z płynnej śmietany z dodatkiem cukru i ewentualnie wanilii, napowietrzonej ręcznie lub mechanicznie. Prawidłowo krem ten powinniśmy nazywać bitą śmietanką, ponieważ śmietana i śmietanka znacząco różnią się. Surowcem do kremu powinna być śmietanka kremowa, o zawartości tłuszczu minimum 30-36%, pasteryzowana.
Mikropęcherzyki powietrza wprowadzone w trakcie ubijania zwiększają objętość śmietanki, nadając jej lekkości. Użycie śmietanki o niższej zawartości tłuszczu spowoduje, że napowietrzenie nie będzie możliwe. Niewystarczające ubicie śmietanki nie uwolni odpowiedniej ilości tłuszczu, nie będzie odpowiednio „utwardzona” i szybko opadnie. Przed ubiciem należy ją dobrze schłodzić, niektórzy zalecają wsadzenie na krótko przed ubiciem do zamrażalnika. Urządzenia do bitej śmietanki utrzymują płynną śmietankę w temperaturze 2-4°C, dzięki temu bita śmietanka może być przygotowana na bieżąco w miarę potrzeb. Chłodzenie zapobiega tworzeniu się większych cząsteczek tłuszczu i zapobiega zwarzeniu się kremu podczas ubijania. Ubijanie ochłodzonej śmietanki kremowej należy rozpocząć na wolnych obrotach, po ok. 3 minutach trzeba je zwiększyć. W momencie gdy śmietanka stanie się matowa, zwarta i osiągnie pożądaną puszystość, w celu usztywnienia kremu należy dodać cukier puder i wanilię. Moment ten łatwo zauważyć, ponieważ bita śmietanka „trzyma się rózgi”. Wtedy należy jeszcze krótko ubijać, zmniejszając obroty rózgi, i uważać, aby nie robić tego zbyt długo, ponieważ śmietanka uwolni za dużo tłuszczu, zmniejszając swą objętość. Konsekwencją tego będzie zmaślenie się kremu, wówczas będzie on nie do uratowania. Tak samo może się zdarzyć, jeśli ubijamy kremówkę w zbyt ciepłym pomieszczeniu. Następuje wówczas koagulacja tłuszczu. Za duża ilość cukru spowoduje, że bita śmietanka będzie za rzadka i podpłynie. Najlepsza zawartość cukru pudru to maks. 10% w stosunku do płynnej śmietanki kremowej. Niektóre receptury nie przewidują dodatku cukru lub jej niewielkie ilości, np. do rurek greckich, kremu bawarskiego, bomb lodowych, parfait, musów. Bita śmietanka doskonale sprawdzi się jako krem do tortów biszkoptowych, bezowych, deserów, dekoracji, dodatek do świeżych owoców, babeczek, rurek, ptysi, ciastek savarin (rodzaj babki drożdżowej pieczonej w formie z kominkiem, po upieczeniu otwór babki wypełnia się bitą śmietaną i polewa wiśniami w syropie).
Oprócz tradycyjnej śmietanki zwierzęcej używa się również śmietanek roślinnych o różnej zawartości tłuszczu (27-29%). Barwa śmietanki roślinnej jest zbliżona do naturalnej lub śnieżnobiała. Są one bardziej wydajne, ponieważ z litra można uzyskać do 3,5 l bitej śmietanki, a ze zwierzęcej zaledwie ok. 2 l. Można łączyć śmietankę zwierzęcą z roślinną w stosunku 1:1. Najlepsze efekty smakowe daje śmietanka zwierzęca. Po ubiciu jest niestabilna, dlatego najczęściej dodatkowo usztywnia się ją żelatyną, galaretką lub śmietanfiksem. Aby krem chantilly był stabilniejszy, zamiast żelatyny/galaretki można dodać czekolady lub mascarpone. Wówczas czekoladę należy rozpuścić w niewielkiej ilości gorącego mleka, dodać śmietankę i dobrze schłodzić w lodówce przez kilkanaście godzin. Po tym czasie napowietrzyć.
Na bazie bitej śmietany można przygotować inne delikatne kremy: owocowe, kawowe, orzechowe, pralinowe, kawowe, czekoladowe, ajerkoniakowe. Najsłynniejszym polskim deserem na bazie bitej śmietany, szczególnie popularnym w czasach PRL, był krem sułtański. Składał się z dwóch części ubitej śmietany, w jednej znajdował się dodatek kakao. Część kakaowa jest z dodatkiem bakalii; rodzynki namoczone najczęściej w rumie. Na dnie pucharka pokruszone beziki, a na nich dekoracyjnie wyciśnięte kremy: jasny i kakaowy. Całość przyozdobiona bakaliami i bezikami. Wraz z rozwojem cukiernictwa wymyślono stosunkowo nową technikę aromatyzowania śmietanki. Chodzi o o infuzję, czyli proces przenoszenia aromatu i smaku do gorącej śmietanki. Można zaparzać zioła, przyprawy, liście herbaty. Jako ciekawostkę można dodać, że w kalendarzu świąt nietypowych 5 stycznia to Dzień Bitej Śmietany!
Kremy na bazie serków i jogurtów – sporządza się je na bazie jogurtu naturalnego, gładkich serków typu mascarpone, ricotta, homogenizowanego, kremowego. Składnik główny łączy się z cukrem pudrem, dodatkami smakowymi, np. przecierem owocowym, kawą, czekoladą, alkoholami etc. oraz ubitą śmietanką kremową. Można ustabilizować żelatyną. Nadają się do przekładania ciast biszkoptowych.
Wady kremów sporządzanych na zimno
Wady |
Przyczyny |
wyczuwalne grudki cukru |
– nieprzesiany cukier – zastosowanie cukru zbyt gruboziarnistego |
serowata struktura, wyczuwalne grudki żelatyny
|
– niewłaściwe mieszanie kremu w czasie dodawania roztworu żelatyny – dodawanie zbyt gorącego roztworu żelatyny |
grudki masła w bitej śmietance, podpłynięcie kremu |
– użycie nieschłodzonej śmietanki lub ubijanie w za ciepłym pomieszczeniu – za długie ubijanie śmietanki – zbyt duża ilość cukru |
Osobną grupę stanowią musy, są to bardzo lekkie i puszyste kremy. W ich skład mogą wchodzić ubita śmietanka kremowa lub ubite białka kurze, które spulchniają krem, oraz dodatki smakowe: pasty orzechowe, przyprawy korzenne, czekolada, likiery, coulis owocowe. Niektóre receptury przewidują dodatek żółtek, masła i mleka/śmietanki kremowej. Jeśli w recepturze jest przewidziany dodatek żółtek, należy je zaparzyć gorącym mlekiem. Przygotowaną bazę smakową łączy się z rozpuszczoną żelatyną. Na końcu dodaje ubitą kremówkę lub pianę z białek i delikatnie miesza, aby nie zniszczyć struktury musu. Zaraz po przygotowaniu musy są smarowne, ale z czasem się zestalają dzięki żelatynie, dlatego należy sprawnie i szybko rozprowadzać je na blatach. Musy można również wykorzystać jako nadzienie przy produkcji monoporcji oraz do deseru verrine.
W cukiernictwie verrine po raz pierwszy użyty został we Francji w połowie lat 90. Słowo to ma dwojakie znaczenie: tłumaczy się je jako niewielki szklany pojemnik/naczynie kuchenne, w którym zamiast napoju podawana jest przekąska, deser. Jeżeli szkło jest używane do serwowania deseru, przystawki, to ten deser nazywany jest verrine. Często są to słodkie, małe przekąski serwowane w kubeczkach, których bazą jest coulis owocowe, czyli sos z przetartych przez sitko owoców z dodatkiem cukru pudru; może być sporządzony na surowo oraz po podgrzaniu owoców.
Gotowe kremy lub ich komponenty – oprócz całej gamy kremów, które przygotowuje się na świeżo, należy wspomnieć także o gotowych koncentratach, półfabrykatach, kremach w proszku. Mają różny skład, smak w zależności od producenta. Posiadają też kilka zalet, między innymi: są łatwe i szybkie w przygotowaniu, niektóre nadają się do zamrażania lub zapiekania, łatwo się formują. Pomimo tego, że niektórzy producenci dążą do czystej etykiety, a kremy z mieszanek mają swoje zalety, nigdy nie dościgną w smaku i szlachetności kremów wykonanych sposobem rzemieślniczym! Dobrze wykonany i smaczny krem świadczy o kunszcie cukierniczym. To wyróżnik cukierni, zazwyczaj klient jest gotów zapłacić wyższą cenę za dobre ciastko z kremem.
Dobra Praktyka Higieniczna i Produkcyjna (GHP, GMP)
Podczas produkcji, przechowywania i wykorzystania kremów należy ściśle przestrzegać Dobrej Praktyki Higienicznej (GHP) oraz Dobrej Praktyki Produkcyjnej (GMP). Produkcja wszystkich kremów powinna przebiegać w bezwzględnej czystości, ponieważ są doskonałą pożywką dla drobnoustrojów. Nawet jeśli nie wykazują zewnętrznych oznak zepsucia, mogą powodować zatrucia pokarmowe. Krytyczne Punkty Kontroli (CCP) oraz Punkty Kontroli (CP) dotyczą: higieny personelu, świeżości surowców oraz ich przechowywania, dezynfekcji jaj, temperatury i warunków higieniczno-sanitarnych pomieszczeń, w których produkowane są kremy, czystości maszyn i urządzeń, przebiegu procesu, warunków przechowywania kremów.
Kremy to półprodukty nietrwałe, należy je przygotować bezpośrednio przed użyciem. Najbardziej trwały jest krem szwedzki. Kremy gotowane mają wyższą wilgotność, stanowią dobrą pożywkę dla drobnoustrojów (mleko, jaja, rozklejona skrobia), dlatego nie nadają się do przechowywania. Łyżki użytej raz do kosztowania nie wolno stosować drugi raz. Jest to przede wszystkim niehigieniczne, a dodatkowo enzymy zwarte w ślinie zawierają amylazę ślinową, która rozkłada skrobię i krem skwaśnieje. Najmniej trwała jest bita śmietanka.
Największe zagrożenie stanowi gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus). Przenoszony jest do kremów z rąk, nosa, gardła pracownika, szczególnie wtedy, kiedy ma ropiejące rany lub cierpi na katar, choroby dróg oddechowych. Gronkowiec lubi środowisko słodkie i tłuste, w nim dobrze się rozwija. Najlepsza temperatura dla jego rozwoju to 35-37°C. Zakażenie tą bakterią powoduje duszności, mdłości, wymioty, biegunki oraz trudno gojące się rany, owrzodzenia, infekcje. Rozwój gronkowca można zahamować poprzez działanie wysoką temperaturą (np. pasteryzacja lub sterylizacja śmietanki, mleka) oraz przechowywanie gotowych wyrobów w warunkach chłodniczych do momentu sprzedaży i konsumpcji.
Innym zagrożeniem przy produkcji kremów są pałeczki Salmonelli, występujące głównie w jajach. W związku z tym przed użyciem powinny być one dokładnie umyte i zdezynfekowane, w szczególności w tych kremach, gdzie temperatura ogrzewania nie przekracza 42°C. Zabrania się kupowania jaj kaczych, ponieważ są narażone na Salmonellę bardziej niż kurze. Najlepsza temperatura dla rozwoju Salmonelli to 37-40°C. Rozwija się lepiej w produktach rozdrobnionych, napowietrzonych (podczas rozdrabniania, mieszania roznosi się ją po całym produkcie). Jej pałeczki są przyczyną biegunek z wymiotami i wysoką gorączką, a także posocznicy. W ciężkich przypadkach może prowadzić do zgonu, dotyczy to głównie dzieci, osób starszych i z obniżoną odpornością. Rozwój Salmonelli można zahamować poprzez działanie wysoką temperaturą: w 60°C pałeczki giną w ciągu 10-20 minut, natomiast w 70°C w 4 minuty. Dla przemysłu spożywczego dostępne są profesjonalne sterylizatory do jaj z wbudowanymi lampami UV, przeznaczone do dezynfekcji powierzchniowej.
Podczas przygotowywania większych ilości kremu warto pamiętać o jednej prostej zasadzie: do resztek starego nie dokładać nowej partii, najlepiej sporządzać tyle kremu, żeby nie było potrzeby jego przechowywania. Jeśli już do tego dojdzie, należy go przechowywać w warunkach chłodniczych (od 0 do 6°C).
Joanna Gwizdała
Gwizdała Consulting, ekspertka stowarzyszenia Rzemieślnik