Do 1. miejsca i finału w Nowym Jorku zabrakło mu zaledwie 15 punktów! Uplasował się na miejscu drugim, czym utwierdził wszystkich w przekonaniu, że czekolada to mocna strona polskich cukierników.
C3 to prestiżowy konkurs organizowany przez Valrhona. Paryski półfinał, w którym reprezentował nas Mariusz Górecki, młody cukiernik z Poznania, był kolejnym etapem po zakwalifikowaniu jego receptury przez jury konkursu. To już samo w sobie stanowiło wyróżnienie, zważając że nadesłanych było aż 200 zgłoszeń. A także ze względu na to, iż reprezentant był najmłodszym zawodnikiem (24 lata). 1 marca do 5 i pół godzinnej rywalizacji stanęło 5 rywali z:Polski, Belgii, Austrii, Irlandii, a także Wielka Brytania. Ich zadaniem było przygotowanie praliny i deseru.
Na smak praliny Mariusza Góreckiego składał się żel z czerwonej porzeczki, ganache z Manjari, czekoladowa kruszonka na mące kasztanowej oraz korpus à Manjari.
Bogaty deser tworzyły: galaretka z malin, galaretka z wina czerwonego wytrawnego, puder z liofilizowanych buraków (do posypania), sorbet z czarnej morwy, gąbka buraczana na infuzji z anyżu, kory cynamonowej i liści kafiru (limonki), pianka z szampana, sable z mąki z orzecha laskowego, mus czekoladowy Manjari 64% na bazie kremu angielskiego. W musie znalazły się: krem chantilly, glacage na Manjari 64%, glacage czerwony na białej czekoladzie Opales 33%. Dekorację tworzyły: dysk z Manjari, laska wanilii z czekolady, a także dodatki w postaci złota jadalnego, pieprzu czerwonego oraz mikrobotwinki.
Choć tak bogatym smakiem i wyszukanymi dodatkami nie udało się sięgnąć finału, który odbędzie się pod koniec roku w Brooklinie, Mariusz Górecki stał się naszą narodową dumą zdobywając miejsce 2. Jurorzy zachwycili się deserem młodego zawodnika. A także uhonorwali go specjalnym wyróżnieniem za organizację pracy. Taki sukces z pewnością to efekt ciężkiej pracy cukiernika, pomocy doświadczonych trenerów - Michała Doroszkiewicz oraz Pawła Mieszały, a także sponosra - firmy Debic. Gratulujemy!
Więcej informacji: KLIK!