...

Szanowny Użytkowniku

25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Poniżej znajdują się informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych w Portalu MistrzBranzy.pl

  1. Administratorem Danych jest „Grupa 69” s.c. z siedzibą w Katowicach, ul. Klimczoka 9, 40-857 Katowice
  2. W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Administratorem pod adresem e-mail: dane@mistrzbranzy.pl
  3. Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
  4. Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
  5. Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
  6. Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
  7. Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
  8. Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
  9. Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
  10. Administrator informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności.

dodano , Redakcja PS

O wyjątkowości kobiet. Jak ze słabości zrobić sojusznika

W Katowicach podczas SweetTARGów kobiety znowu pojawiły się w cen­trum uwagi. Po raz kolejny mene­dżerki, właścicielki firm, pasjonatki cukiernictwa i piekarstwa udowodniły swoją wyjątkowość, daleką od ide­ałów. Co czyni kobietę wyjątkową? Kiedy słabości i popełniane błędy pra­cują na kobiecą siłę?

Gdy okazało się, że kobiety są główną siłą nabywczą i z rozmachem wydają własne, ciężko zarobione pieniądze nie tylko na ciuchy, buty czy kosmetyki, ale podejmują ważne decyzje zakupowe w branży motoryza­cyjnej, turystycznej, mieszkaniowej i innych, z dnia na dzień stały się łakomym kąskiem w oczach wielu przedsiębiorców. Nagle ru­szyła zmasowana kampania firm starających się różnymi sposobami pozyskać kobiece ser­ca. Z jednej strony można by rzec, naresz­cie, ktoś stara się o nasze względy, z drugiej, to smutne, jak wiele działań prowadzonych jest nieudolnie i przynosi odwrotny skutek. W komunikacji skierowanej do kobiet prze­nikają się na przemian slogany, które w for­mie fachowych porad mówią, jak mamy żyć.

 

Hasła, które głoszą, jak zmienić się na lep­sze, w opinii specjalistów. Motta etykietujące nasze zachowanie, porównujące nas do ste­reotypowych wzorów, by na końcu wyliczać pożądane postawy, którym powinnyśmy sprostać, by stać się wyjątkową kobietą. Na­cisk na szybkie rezultaty jest tak ogromny, że zatracamy się w tej walce o podstawowe wartości, takie jak życie w zgodzie ze sobą, cieszenie się z podejmowanych decyzji i by­cie kobietą akceptującą swoje cudowne nie­doskonałości.

Myślę, że czas na radykalne zmiany. Czas na przestrzeń dla niezależnych i silnych ko­biet, śmiało manifestujących swoje przekona­nia i zmierzających do wyznaczonych celów na swój własny, unikalny sposób, a nie speł­niających niczym nieuzasadnione fanaberie opinii społecznej. Taki był zamysł czwarte­go już Spotkania dla Kobiet Branży w czasie SweetTARGÓW w Katowicach – obalić mit idealnej kobiety, którymi wcale nie chcemy być, zgodnie z maksymą, że ideały są nudne. Ideały podziwiamy z daleka, obawiając się, by nie naruszyć tego nieskazitelnego piękna, i obchodzimy się z nimi jak z drogocennym, kruchym jajkiem, które tak łatwo unicestwić. A życie to przecież dynamika i energia, którą odbieramy zmysłami i wyrażamy emocjami. Chwila, w której czujesz się wolna, to mo­ment, gdy odkrywasz, że lubisz siebie taką zwyczajną, a jednak… wyjątkową.

Wymiana doświadczeń i wiedzy przyniosła ciekawe efekty w formie kolorowych moodboardów... a nawet zawiązania nowych znajomości

Zadanie na kreatywność i współpracę – wspólnie scharakteryzować wybrany profil klienta i opracować dla niego idealny produkt (np. ciastko)

 

Czas na refleksje i definiowanie priorytetów
Prace warsztatowe otworzyły nietuzinkowe wyznania kobiet, które miały za zadanie opi­sać, co widzą, co czują i myślą „tu i teraz”, a następnie odpowiedzieć sobie na pytania: co chciałyby widzieć, czuć i myśleć „w przy-szłości”. To osadzenie siebie w dwóch stre­fach czasowych pomaga wyznaczać punkty na mapie życia, definiować priorytety i uczy odróżniać emocje od racjonalnych przesłanek, a jednocześnie, co najcenniejsze, to głęboka chwila refleksji z podziałem na życie prywatne i zawodowe. Czy umiemy te strefy oddzielić? Czy zachowujemy zdrowy balans między roz­wojem kariery zawodowej a życiem rodzin­nym? Czy jesteśmy szczęśliwie i jak planujemy o to szczęście jeszcze powalczyć? Jak widzimy siebie w przyszłości?

Dużej odwagi wymagało, by stanąć na środku sali i przed innymi paniami podsumować swoje dotychczasowe życie. Momentami wzruszenie ściskające za gardło utrudniało wyartykuło­wanie kilku słów, czasem smutna nuta reflek­sji obiegła salę, ale w atmosferze wzajemnej akceptacji każda z nas poczuła się swoiście oczyszczona. Tylko w czasie warsztatów z ko­bietami spotkaniom towarzyszą tak wielkie emocje, bo tylko kobiety potrafią otworzyć się, poddać się rozważaniom, by za chwilę przystąpić do realizacji właściwych zadań z podwójnym entuzjazmem.

Ostatnie zadania polegało na wspólnym zbudowaniu jak najwyższej wieży z wafelków i czekoladowych pralin



Praca zespołowa cennym źródłem wiedzy
Celem warsztatów było zaprojektowanie pro­duktu dla dedykowanego konsumenta, przy jednoczesnym poszukiwaniu w pracy zespołowej swoich ukrytych talentów, sprzymierzeńców w pobudzaniu motywacji oraz metod wy­korzystania wad w czasie realizacji nowych wyzwań. Pierwsze zadanie to praca na profilu jednostki, czyli scharakteryzowanie wskazanego klienta oraz opracowanie kolażu nastrojowo-emocjonalnego. Wtedy uczymy się zrozumieć i trafić do człowieka nie tylko z odpowiednim produktem, ale i komunikatem tekstowym oraz wizualnym. Pracując zespołowo, można zaobserwować, jak wspaniale zsynchronizowa­na praca grupy przekłada się na końcowy rezultat.

Dzielenie się od­miennymi kompetencjami, słuchanie opinii innych osób, dyskutowanie i poszukiwanie porozumienia jest najcenniejszym źródłem wszelkiej wiedzy. Kiedy kobiety przystępują do działania, słyszę tylko świst pi­saków, zgrzyt nożyczek i szelest papieru. Widzę wszystkie białogłowy pochylone nad kartą papieru, którą sukcesywnie wypełnia wielkie dzieło. Każda para rąk jest zajęta, nie próżnuje żadna głowa. Po tym etapie przedstawicielka danej grupy, przy aktywnym wsparciu pozo­stałych członkiń, z dumą prezentuje wyniki pracy twórczej. Dla mnie to kolejna lekcja bycia lepszą kobietą, bo energia, którą czuję, daje mi wiarę w to, co robię.

Prace wszystkich pań zostały sowicie wynagrodzone słodkimi upominkami marki Goplana i Solidarność

 

Jak porażkę przekuć w sukces?
Często poddajemy się, gdy coś nam nie wychodzi. Zamiast wycią­gnąć wnioski z porażki, walczyć, zakładamy, że tak już będzie zawsze i walkowerem oddajemy zwycięstwo. Aby przekonać się, że kolejny upadek wpisany jest w proces doskonalenia się i jest jednym z eta­pów na drodze po wygraną, panie otrzymały zadanie zbudowania jak najwyższej wieży z wafelków i czekoladowych pralin. Ta nuta rywa­lizacji i pracy pod presją czasu – na wykonanie zadania panie miały 18 minut – od pierwszych już sekund wypełniła salę sportową aurą. Żadna z uczestniczek nie wpadła w panikę, wszystkie w ogromnym skupieniu realizowały w zespołach powierzone zadanie. Kiedy emocje opadły, uczestniczki zdiagnozowały, jakie błędy popełniły, co przewa­żyło o ich zwycięstwie, jakich decyzji należy unikać i co udoskonalić, aby następnym razem zbudować jeszcze wyższą i trwalszą konstrukcję.

Tak rozgrzane szare komórki naszych dam przystąpiły z marszu do ostatniego etapu prac warsztatowych, czyli do zaprojektowania produktu i formy jego ekspozycji dla ostatecznego klienta. Z uśmie­chem obserwowałam poziom zaangażowania. Nikt nie musiał tutaj przychodzić, nikt nie musiał się starać, a jednak duch rywalizacji, współtworzenia i samodoskonalenia miał istotny wpływ na poczucie odpowiedzialności zespołowej i parcie na to, by wyróżnić się na tle innych grup. Panie z dumą prezentowały efekty swojej pracy, podkre­ślały udział koleżanek i dziękowały sobie nawzajem za wspólny czas. Najpiękniejszy moment to zobaczyć uśmiech na twarzach wszystkich kobiet, bez względu na ich wiek, wyznanie, doświadczenie życiowe, umieć we wspólnej pracy znaleźć odpowiedź na wszystkie bolączki codziennego dnia. Nieustannie słyszę głosy kobiet, które wyliczają swoje słabości i wiecz­nie układają wielkie plany zmian. Może warto zastanowić się, czy te nasze słabości nie można przeciągnąć na stronę sojuszników, któ­rzy zasilą nasze rozliczne zalety w walce o siebie, taką, jaką chcemy być, a nie taką, jaką chcą inni, abyśmy były. Może to jest ten moment, by zacząć cieszyć się z bycia sobą.
Organizator Spotkania: SweetTARGi

Partner cyklicznych Spotkań
dla Kobiet Branży:


dr inż. Alina Śmiłowska, ambasador zmian

Bieżące wydanie czasopisma

Dlaczego i jak warto fotografować jedzenie? Czy istnieje idealny roślinny zamiennik jaja kurzego? Jaka kawa sprzedaje się najlepiej w cukierni?

  • Wykup prenumeratę
  • Wspieraj twórczość

  • Zobacz więcej
    Bieżący numer

    Polecamy przeczytać

    Aktualny numer Mistrza Branży, zobacz online lub pobierz PDF >>

    Mistrz Branży

    Maszyny i urządzenia do produkcji