Czekoladki, które poprawiają florę bakteryjną jelit? Muffinki, które wspierają system immunologiczny? To możliwe. Dzięki nowym probiotykom firmy Triphase , które podbijają amerykański rynek.

Triphase jest pierwszą i jedyną na świecie biotechnologiczną firmą produkującą stabilne probiotyczne szczepy do żywności, które są odporne na działanie wysokich temperatur. Wychodząc z założenia, że jedzenie ma być również formą dbania o zdrowie człowieka, firma skupia się na wykorzystaniu innowacyjnych metod naukowych, aby znaleźć najlepsze rozwiązania pomagające w utrzymaniu ludzkiego organizmu w doskonałej kondycji. Stąd pomysł, by wprowadzać do żywności probiotyki, czyli kultury bakteryjne (najczęściej kwasu mlekowego, tzw. Lactobacillus), których zadaniem jest korzystne dla zdrowia działanie w przewodzie pokarmowym poprzez immunomodulację i zachowywanie prawidłowej flory fizjologicznej.

Firma otrzymała patent w USA na termostabilne szczepy i metodę ich wytwarzania. Są one produkowane w zastrzeżonym procesie fermentacji, w zakładzie posiadającym certyfikat GMP. To jedyne szczepy dostępne na świecie stabilne w wysokiej temperaturze i kwaśnym środowisku.

Nowoczesne probiotyki zostały tak stworzone, że nie wpływają na wartość odżywczą produktu, do którego są dodawane, ani jego smak. Są naturalne, nie zawierają GMO i nie wywołują skutków ubocznych. Do tej pory Triphase wykorzystywała te probiotyki w produkcji czekoladowych batoników. Tego typu słodycz, jak deklarują twórcy, to jedyny w swoim rodzaju środek leczniczy, który łączy zdrowe żywienie z błogim doznaniem smakowym. Probiotyczna czekolada Triphase zawiera nie mniej niż 250 milionów aktywnych probiotyków (Lactobacillus acidophilus i Lactobacillus plantarum), stworzono ją w oparciu o czekoladę Barry Callebaut, aby zadbać o jej smak. Słodzona jest cukrem. Łatwo łączy się z probiotykami, które poprawiają równowagę jelitową, wspomagając układ odpornościowy i dbając o dobry stan zdrowia.