Akcja społeczna #SaveTheFork ma na celu uratowanie 100 restauracji w 100 dni. Jej bohater, pączek, ma dwie misje - pomóc cierpiącej z powodu lock downu gastronomii oraz tęskniącym za podróżowaniem konsumentom.
Podobne artykuły
Dlaczego klienci, robiąc zakupy, wybierają markety?Tłusta jakośćWprowadź świąteczny klimat za pomocą dekoracjiPandemia utrudniła podróżowanie. Postawiła też pod znakiem zapytania działalność gastronomii, zmuszając właścicieli kawiarni i restauracji do walki o przetrwanie. Akcja społeczna #SaveTheFork ma na celu uratowanie 100 restauracji w 100 dni. Jedna z ambasadorek akcji, dziennikarka i ekspertka kulinarna Małgosia Minta, stworzyła wspólnie z warszawską pracownią cukierniczą MOD Donuts niezwykłe pączki Bombardino, które kojarzą się z alpejską zimą.
Nazwa stworzonego przez MOD Donuts i Małgosię Mintę pączka - Bombardino - nawiązuje do słynnego napoju alkoholowego, popularnego głównie wśród narciarzy w Alpach. Pączek jest pokryty bitą śmietaną, co upodabnia go do zaśnieżonego stoku. Jak czytamy na stronie akcji, jest „po brzegi wypełniony nadzieniem z żółtek, śmietanki, rumu, wanilii, tonki i innych cudów”. To limitowana edycja dostępna w sprzedaży w obu warszawskich punktach MOD.
#SaveTheFork jest społeczną akcją non-profit, która łączy przedstawicieli gastronomii z influencerami/ambasadorami mającymi pomóc w dotarciu do nowych klientów. W ramach tej współpracy ambasador i restauracja czy kawiarnia tworzą wspólnie autorskie danie, które jest polecane przez ambasadora w mediach społecznościowych i generuje zamówienia. Do akcji może zgłosić się każda kawiarnia czy restauracja spełniająca wymagania (czyli np. realizująca zamówienia z dowozem), a także każdy rozpoznawalny influencer.
Organizatorami #SaveTheFork są Gosia Czwarno, Ben Kim i Jeremi Jak mieszkający na co dzień w Berlinie. Ich celem jest ratowanie dotkniętych przez pandemię miejsc na gastronomicznej mapie Polski, Niemiec i Holandii.
zdjęcie: http://savethefork.org/menu/paczek-bombardino/