Już nie tylko małe „polskie” sklepiki będą sprzedawały w Ameryce produkty Wedla. Dzięki zdobyciu audytu amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) polskie czekolady zagoszczą na półkach również wielkich amerykańskich supermarketów. Ekspansja tej marki w zamyśle obejmie cały świat, na co liczą właściciele i inwestorzy firmy
Wedel jest już obecny na wielu zagranicznych rynkach, m.in. w Wielkiej Brytanii czy w Afryce Południowej, na rynku egipskim i algierskim. Jednak bardzo dobre wyniki w testach FDA zaostrzyły apetyt firmy na kolejne miejsca eksportowe, kolejne kraje, w których zagraniczni konsumenci będą mogli cieszyć się tabliczkami polskiej czekolady. Głównym, ale nie jedynym celem, stała się Ameryka.
Zagraniczni konsumenci
Na rynku amerykańskim, brytyjskim i wszędzie, gdzie gości polonia, eksportuje się, m. in. Ptasie Mleczko, czekolady, praliny i Torciki Wedlowskie. Wedel jest już na półkach w sieci sklepów Tesco w Wielkiej Brytanii, gdzie przed Świętami Bożego Narodzenia w 2012 roku był jednym z najlepiej sprzedających się produktów. Na rynku azjatyckim inwestor, firma Lotte ma ogromny potencjał i sieci dystrybucyjne, dzięki czemu Wedel wszedł do sklepów w Japonii i ma szanse na szybki rozwój sprzedaży. Dalej zasięg wedlowskiej czekolady firma planuje do Malezji, a także do Uzbekistanu, Tadżykistanu, Armenii i Gruzji. Trwają rozmowy z sieciami w Europie Zachodniej, m. in. Niemczech, Hiszpanii i Portugalii. Wedel planuje też zwojować rynek izraelski, który jest bardzo obiecujący, musi jednak najpierw zdobyć certyfikat koszerności. Jednym z priorytetów firmy jest podwojenie zeszłorocznego, 30-procentowego eksportu.