12 czerwca byliśmy świadkami najkrótszej degustacji w historii rybnickich konkursów piekarsko-cukierniczych organizowanych podczas Dni Rybnika. W ciągu 35 minut rybniczanie zjedli 600 krepli z 6 różnych piekarni i cukierni, ale największą ich sympatię zdobyły wypieki z Piekarni Dziwoki.
Podobne artykuły
Otwieramy Bliski Wschód dla polskich produktów ekologicznych! Dołącz już dziś!Podkarpackie Smaki reprezentowały Polskę w Wiedniu23. Święto Chleba w GdańskuTradycją corocznych Dni Rybnika są konkursy, w których lokalne piekarnie i cukiernie walczą o względy konsumentów i laur zwycięzcy. W tym roku Ślązacy mogli zajadać się świeżymi kreplami z sześciu firm: Ciastkarnia Komor T.T.G Komor, A. Ochwat (Gaszowice), Pianka Cafe Adrian Karwot (Rybnik), Cukiernia „Król” s.c. (Rybnik), Piekarnia SC rodziny Pośpiechów (Rybnik), Piekarnia Dziwoki oraz Piekarnia Orlik Mariusz, Adam Rafał (Jankowice).
Zgodnie z regulaminem konkursu degustacja jest anonimowa (wyroby nie są oznaczone nazwą firmy), a konsumenci oddają głosy na produkt, który najbardziej im smakował. Choć przed 12.00 po pączkach nie było śladu, wyniki ogłoszono o godz. 14.00, po komisyjnym podliczeniu wszystkich głosów.
Spośród 6 rywalizujących firm rybniczanie większością głosów wyróżnili pączki z Piekarni Wilibalda Dziwoki. Zwycięstwo najbardziej zaskoczyło samego zwycięzcę! Właściciel rodzinnej firmy przyznał, że nigdy dotąd nie brał udziału w konkursach, a warto dodać, że piekarnia działa już 45 lat. Jak przystało na mistrza, piekarz nie zdradził rodzinnej receptury na najlepsze rybnickie kreple.
12 czerwca w samym sercu Rybnika mistrz piekarski Wilibald Dziwoki odebrał statuetkę pączka z rąk prezydenta Rybnika Piotra Kuczery. Oby to nie była ostatnia nagroda! Nasze serdecznie gratulacje.
Konkurs zorganizowny przez Urząd Miasta oraz Cech Rzemiosł oraz MŚP w Rybniku w czasie Dni Rybnika.
Redakcja Mistrza Branży dziękuje Cechowi Rzemiosł oraz MŚP w Rybniku za udostępnienie zdjęć.