...

Szanowny Użytkowniku

25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Poniżej znajdują się informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych w Portalu MistrzBranzy.pl

  1. Administratorem Danych jest „Grupa 69” s.c. z siedzibą w Katowicach, ul. Klimczoka 9, 40-857 Katowice
  2. W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Administratorem pod adresem e-mail: dane@mistrzbranzy.pl
  3. Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
  4. Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
  5. Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
  6. Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
  7. Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
  8. Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
  9. Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
  10. Administrator informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności.

dodano , Redakcja AS, materiał promocyjny

Podróż po smakach świata – przystanek Turcja

100 tys. km, 18 miesięcy, kilkoro młodych ludzi i jeden cel: objechać świat Volkswagenem T3 i dokonać niemożliwego. Przy okazji tej eskapady będę opisywał smaki świata, które spotkamy na naszej trasie, m.in. w Turcji, Mongolii, Korei Południowej, Kambodży, Laosie, Malezji i Nowej Zelandii – pisze Mateusz Gajdziński.

29 maja br. z Zielonej Góry wyruszyliśmy w kierunku Turcji, podróż zajęła nam 7 dni. Pierwszym miastem, które odwiedziliśmy był Stambuł – to w nim rozpoczyna się nasza podróż po smakach Turcji.

Zacznę od kebaba, który jest tutaj drogi (kosztuje około 18 zł) i nie tak dobry jak w Polsce. Oczywiście nie mogliśmy ominąć cukierni, w której sprzedawane były różnego rodzaju baklawy i inne wyroby cukiernicze. Baklawa to jeden z najpopularniejszych deserów w Turcji. Robiona z ciasta półfrancuskiego składa się z warstw ciasta przekładanych siekanymi orzechami włoskimi, migdałami lub pistacjami oraz miodem lub syropem şöbiyet (powstającym na bazie masła i cukru). Wierzch zazwyczaj polewa się lukrem i posypuje pistacjami. Spróbowaliśmy 3 rodzajów baklawy, według mnie i kolegów jest to bardzo słodki deser, którego w dużych ilościach nie da się zjeść. Za mały kawałek baklawy w Turcji zapłaciliśmy około 3 zł. W tej samej cukierni zjedliśmy też coś w rodzaju budyniu z owocami i orzechami, jest to bardzo kolorowy i dobry deser, które nie wszędzie można dostać.

Następnym naszym punktem podróży była Kapadocja. To właśnie tutaj spróbowaliśmy tradycyjnych tureckich lodów o nazwie dondurna. Konsystencja tych lodów rożni się od europejskich. Tureckie są bardzo gęste i dzięki temu nie rozpuszczają się szybko, co jest plusem podczas upałów. Swoją wyjątkowość zawdzięczają dwóm składnikom: salep i mastyks. Pierwszy z nich to rodzaj mąki, która powstaje z bulw dwóch odmian orchidei, a drugi to żywica pozyskiwana z krzewu z rejonów Morza Egejskiego. Lody te podawane są w specyficzny sposób: długą metalową łyżką nakładane są na wafelek, towarzyszy temu stukanie w dzwoneczki. Ogólnie lody te są bardzo dobre w smaku, odbiegające od tych włoskich, które zazwyczaj jemy w Polsce. Zapłaciliśmy za nie około 8 zł.

Na temat chleba w Turcji mogę powiedzieć niewiele, ponieważ w sklepach zauważyłem tylko jeden rodzaj czyli tzw. ekmek. Ekmek to najbardziej popularny chleb w Turcji, wypiekany z białej mąki pszennej. Kształtem przypomina francuską bagietkę, ale jest od niej tańsza. Taki chleb można kupić za około 1 zł.

Z Kapadocji udaliśmy się w stronę Ankary, a następnie przez Trabzon do Gruzji. Podróż po Turcji zajęła nam 6 dni. Podsumowując, jest to kraj, w którym z pewnością zjemy ciekawe i bardzo słodkie desery, ale niestety stosunkowo drogie. Jeśli chodzi o pieczywo, napiszę krótko: Ekmek i nic więcej.

Mateusz Gajdziński

***

Relacje z przebiegu podróży można śledzić na Facebooku TUTAJ.
Więcej informacji o Stowarzyszeniu Z Indexem w Podróż znajdziesz TU.

WAŻNE! Jeśli chcesz wspomóc młodych ludzi w wyprawie dookoła świata, a także pomóc w organizacji kolonii wakacyjnych dla dzieci z domu dziecka, dorzuć przysłowiową cegiełkę. Wyślij złotówkę (lub nieco więcej) na poniższe konto:

Stowarzyszenie Z Indexem w Podróży
ul. T. Sobkowiaka 30b/1
65-119 Zielona Góra
Bank BGŻ o/ Zielona Góra
nr konta: 72 2030 0045 1110 0000 0255 1170.
Tytułem: Darowizna


Bieżące wydanie czasopisma

Dlaczego i jak warto fotografować jedzenie? Czy istnieje idealny roślinny zamiennik jaja kurzego? Jaka kawa sprzedaje się najlepiej w cukierni?

  • Wykup prenumeratę
  • Wspieraj twórczość

  • Zobacz więcej
    Bieżący numer

    Polecamy przeczytać

    Aktualny numer Mistrza Branży, zobacz online lub pobierz PDF >>

    Mistrz Branży

    Maszyny i urządzenia do produkcji