Czar francuskiej piekarni PAUL podbija Polskę

Po Paryżu, Tokio i Mediolanie przyszedł czas na Warszawę! Pod koniec lipca został otwarty pierwszy punkt francuskiej sieci piekarni i restauracji PAUL. Już wiadomo, że powstanie ich znacznie więcej!

Podobne artykuły

Nowe spojrzenie na chleb Krakowscy piekarze chcą rządowej ochrony Lantmännen Unibake - miliard bułek rocznie w piekarni w Nowej Soli

Świeże croissanty, brioche, baguette (czyli bagietki) oraz oryginalne dania kuchni francuskiej w jednym – oto czym kusi klientów sieć francuskich piekarnio-restauracji PAUL. Skutecznie! Po uruchomieniu pod koniec lipca br. pierwszego punktu w budynku biurowca Warsaw Financial Center okazało się, że 40 miejsc to liczba niewystarczająca wobec zainteresowania naszych rodaków. Nic dziwnego, że jeszcze w tym roku ma powstać kolejny punkt o powierzchni 60 mkw, tym razem w Hali Głównej Dworca Centralnego PKP Warszawa – zdradza Maciej Gajkowski, dyrektor generalny LS Travel Foodservice Poland. Dodaje też, że w ciągu kolejnych 10 lat planowane jest otwarcie kilkunastu lokali w wielkich miastach, umiejscowionych w centrach handlowych, biurowcach, przy głównych ulicach a także lotniskach.

Brzmi elegancko i nowocześnie, ale sieć piekarnio-restauracji PAUL powstała w Croix, niedaleko Lille we Francji, jeszcze w XIX wieku w , kiedy pieczywo pszenne dopiero zaczynało przybierać na znaczeniu. Dzięki nienagannej jakości oraz sprawnemu marketingowi, właściciele wypromowali swoje wyroby na szeroką skalę. Dziś PAUL to znana marka na całym świecie, która tylko w samej Francji posiada ponad 300 lokali. Skąd pomysł na to, by swoją ekspansję również rozszerzyć na Polskę?

Polska gospodarka jest stabilna, a to zachęca nowych inwestorów do rozwijania swoich biznesów na tym rynku. Sieć piekarni i restauracji PAUL, jest obecna już w ponad 30 krajach - od Europy, po Afrykę i Azję, gdzie działa z sukcesem i ma już ponad 218 lokali. Nadszedł czas na Polskę, zaczynamy od Warszawy. Jesteśmy pewni, że Warszawiacy pokochają nasze wypieki – deklaruje Gajkowski.

I bynajmniej nie powinny to być gołosłowne obietnice. Sieć PAUL słynie z świeżego pieczywa wypiekanego na miejscu. I to jakiego! Jest ugniatane, formowane, przyprawiane i pieczone w procesie długiej fermentacji, dokładnie tak jak na początku XX wieku!

Ponadto wszystkie składniki do tworzenia wyjątkowego menu deserowego oraz obiadowego pozyskiwane są bezpośrednio z Francji. W przeszklonej kuchni oraz cukierni goście lokalu mogą obserwować kucharzy i cukierników przy pracy. Gotowe dania można zabrać także na wynos, wśród nich modne makaroniki i klasyczne eklerki.

Wysoka jakość to znak rozpoznawczy, który dotyczy nie tylko samego jedzenia, ale również obsługi i wystroju wnętrza.

Wszystkie lokale PAUL projektuje francuskie biuro projektowe, które współpracuje z PAUL GROUP - tłumaczy Gajkowski. - Nasi projektanci dostosowują projekt do naszych wymogów, zarówno estetycznych jak i związanych z wymogami prawa polskiego. Zależy nam na jak najlepszym wykorzystaniu możliwości jakie daje dane miejsce i maksymalnej optymalizacji przestrzeni. Chcemy tworzyć wyjątkowe, przyjazne miejsce, które pozwoli naszym gościom poczuć klimat typowo francuskiej restauracji i piekarni.