7. edycja Lodziarskich Mistrzostw Świata nie przyniosła żadnych niespodzianek, jeżeli chodzi o pierwsze miejsce. Włosi znów górą! I to już czwarty raz w historii zawodów. Obok nich na podium stanęły drużyny: Hiszpanów i Australijczyków. Polacy dopiero na 9. miejscu.
Podobne artykuły
SIGEP 2016: Przewodnik po emocjach„Polska od Kuchni” akcja promująca gastronomię startuje z XIII edycją konkursuSigep 2024 – krótka relacja z największych targów lodziarskichW 7. edycji mistrzostw wystartowało 13 zespołów z Argentyny, Australii, Chile, Japonii, Włoch, Maroko, Meksyku, Polski, Singapuru, Hiszpanii, Szwajcarii, Urugwaju i USA. Od soboty do poniedziałku konkurowali w hali Sigep w Rimini w siedmiu różnych konkurencjach skupionych wokół lodów i czekolady.
Zespół prowadzony przez Diego Crosara (Altavilla Vicentina), w skład którego wchodzili Luigi Tirabassi, Alberto Carretta, Antonio Capuano i Amelio Mazzella di Regnella zdobył tegoroczny puchar za pracę “The contrast of the sea”. Drudzy byli Hiszpanie pod kierownictwem Antonio Sirvent Lopez (tytuł pracy “Little Red Riding Hood and her grandmother goes”). Trzecie miejsce zdobyli Autralijczycy za “Treasures and mythology of the Pacific” od Martina Piccolo.
Najwyższe miejsce podium zawsze należało albo do Włochów, albo do Francji. W 2003 r. zwyciężyli Francuzi, 2006 i 2008 – Włosi, 2010 – Francja, 2012 – Włosi, 2014 – Francja. Możnaby rzec, że zrobiło się nudno i monotonnie.
Nasza uwaga była skupiona na polskiej drużynie. Po rewelacyjnym występie Polaków w 2014 r. w każdym z nas gdzieś tliła się nadzieja, że jeszcze raz uda się podskubać zagraniczną czołówkę i namieszać w końcowych wynikach. A może też zdetronizować francusko-włoską koalicję. Ostatecznie nasze ekipa zajęła 9. miejsce. Nie udało się, ale i tak dziękujemy za moc wrażeń!