Rezygnują z przespanych nocy i dłuższych urlopów. By mieć stres, ogrom pracy i odpowiedzialności. Innymi słowy, wziąć udział w prestiżowym Cake International w Birmingham. Dlaczego zdecydowali się na udział w tak wielkim projekcie i jak wyglądają przygotowania – poznajcie bliżej śmiałków z ekipy Sweet Team Poland.
Podobne artykuły
Szczęśliwa 18-tka. Kto powalczy o Mistrzostwo Polski w Dekorowaniu Tortów?Słodkie i zasłużone podium dla Sweet Team Poland!Sweet Team Poland ze wsparciem EZIG i BakelsZapytani o to, dlaczego zdecydowali się na udział w prestiżowym Cake International, prawie w ogóle nie mówią o wygranej. Tę bowiem już mają w ręku, największą nagrodą jest dla nich sam udział w tak ambitnym przedsięwzięciu. – To jak najlepsza lekcja odpowiedzialności, kreatywności i odporności psychicznej – mówi kapitanka drużyny Renata Martyna i podkreśla: – To nie tylko chwalenie się startem w takim festiwalu, ale ogromny obowiązek, bariera językowa, dopinanie wszystkiego na ostatni guzik i poprowadzenie drużyny. Skąd czerpią siły? – Okazuje się, że wokół nas jest mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy nas dopingują i kibicują, pomagają w tym, co mogą – podkreśla Łukasz Wylenżek.
To także duże wyzwanie logistyczne, a także praca marketingowa, czym zajmuje się żeńska część zespołu.
Uczestnicy polskiej reprezentacji nie liczą wyłącznie na osobiste profity, dla nich ten konkurs to przede wszystkim ukłon w stronę polskiej branży, która z jednej strony ogromnie się rozwija, a z drugiej jest coraz mniej popularna wśród młodych. – Dzięki temu, co robię, mogę zarazić innych wartościowym zawodem rzemieślniczym który w szkołach zanika. A na koniec pokazać własnym dzieciom, że o marzenia trzeba walczyć i dążyć do ich realizacji – optymistycznie kończy Martyna.
Pełni optymizmu są też pozostali członkowie ekipy. I my również. Będąc w stałym kontakcie z drużyną, obserwujemy ich prace nad projektem. – Jesteśmy w ciągłym kontakcie, spotykamy się cyklicznie. Ostatnio na początku sierpnia w Żorach. Każdy ma swoje zadanie, przydzieloną część tej układanki, którą realizuje w domu lub pracowni – relacjonuje Damian Wiśniewski.
Jak się dowiedzieliśmy, podstawa dzieła jest już gotowa. Kapitan drużyny właśnie zabiera się za jej dekorowanie. Stelaże z projektem męskiej części ekipy są gotowe w 40%, podobnie jak elementy przygotowywane przez Monikę Robakowską. W połowie września planowane jest składanie 2 części głównych w całość, czyli połowa całej pracy. Pod koniec tego miesiąca kolejna cześć, wykonana przez Damiana Wiśniewskiego. Pozostałe elementy wykończeniowe zostaną zainstalowane dopiero na miejscu. Niestety nie możemy zdradzić, co będzie przedstawiać praca ekipy. Możemy powiedzieć tyle – będzie kolorowo i nieco egzotycznie!
Za to całą pewnością możemy ogłosić, że znane są losy rzeźby po udziale w konkursie. Na początku będzie wystawiona na targach cukierniczych oraz imprezach branżowych. Następnie zostanie przeznaczona na licytację na cele charytatywne.
Renata Martyna
Żory, kierownik pracowni artystycznej w Piekarni Emilia Kristof
Jako wykwalifikowany cukiernik pracuje od 16 lat i potrafi zrobić niemal wszystko: od ciasta drożdżowego, przez francuskie ciasteczka i ptysie, po torty w stylu angielskim, które są jej pasją i specjalizacją. Uczestnika trzech konkursów, zdobywczyni 2 miejsca w Międzynarodowym Konkursie Tortów Okolicznościowych Expo Sweet w Warszawie oraz 2 miejsca na Cake International London (2016 r.). To właśnie ona wpadła na pomysł stworzenia Sweet Team Poland i startu w międzynarodowym konkursie w Birmingham. Głównie dlatego, że polskich cukierników do tej pory na nim nie było! A ona uwielbia sięgać po to, co jeszcze niezdobyte, przede wszystkim dla własnej satysfakcji i podtrzymania życiowego powera. Poza tym to dobra gimnastyka dla wyobraźni, która dodatkowo umacnia charakter.
Pracuje na masach cukrowych i czekoladzie firmy Bakels. Jako środki uzupełniające stosuje lukier królewski i karmel różnych firm. Przygotowaniom do konkursu poświęca każdą wolną chwilę i każdą noc, rozmyślając, dopieszczając, kalkulując i „ogarniając” marketingową robotę.
Łukasz Wylenżek
Radzionków, technolog w Bakels Polska Sp. z o.o.
W branży pracuje już od 23 lat. Zajmuje się szkoleniami z dekoracji, szuka nowych trendów i tworzy innowacyjne produkty. Surowcami najczęściej używanymi w jego pracy są: czekolada, dragant, masa cukrowa Pettinice, polewy czekoladowe Nontemp White i Nontemp Dark oraz kilka innych produktów różnych marek.
Choć to jego pierwszy konkurs, propozycję dołączenia do ekipy Sweet Team Poland przyjął bez większego zastanowienia. Przede wszystkim dlatego, że to doskonała lekcja pokory. – Masz świadomość, że wszystko musi być idealne, i wtedy wychodzą na światło dzienne twoje słabe strony – mówi. – To również okazja do wymiany doświadczeń: możliwość poznania nowych technik dekoracyjnych, wymiana poglądów na temat produktów. I świetna promocja własnej marki.
Nad pracą konkursową pracuje codziennie przynajmniej godzinę: czasami praktycznie, czasami szuka natchnienia w swoich poprzednich pracach oraz kreśląc plany i proporcje.
Monika Robakowska
Rumia, dekorator w: T. Deker Patissier
W branży dekoratorskiej stosunkowo od niedawna, bo od ok. 2-3 lat. Wciąż bacznie przygląda się, jak wygląda ten rynek i szuka swojej specjalizacji. Póki co, stara się być perfekcyjna przy każdym projekcie, jaki realizuje. Pracuje na produktach firmy Bakels oraz masie, którą przygotowuje sama. Wcześniej brała udział w konkursie na Expo Sweet.
Dlaczego bierze udział w Bake International? Została zaproszona przez koleżankę po fachu, czyli Renatę Martynę. Zgodziła się ze względu na to, że takie kolaboracje to ogromna szansa na rozwijanie nowych umiejętności. Jako jedyna z ekipy nie mieszka na Śląsku, co jest niemałym utrudnieniem przy współpracy, ale póki co wszystko udaje się zrobić po ich myśli.
Na pracę konkursową i doskonalenie techniki poświęca cały wolny czas.
Damian Wiśniewski
Sosnowiec, właściciel Creative Pastry Chef
W branży cukierniczej od 20 lat. Laureat Konkursu Tortów Okolicznościowych na Expo Sweet 2015. Obecnie prowadzi własną firmę szkoleniową. Żadna sekcja cukiernicza nie stanowi dla niego problemu: robi ciasta, desery oraz lody. Wielki zwolennik tortów artystycznych, specjalizuje się również w rzeźbach z czekolady i dragantu.
Odkąd w 2015 roku poleciał do Birmingham, by zobaczyć Cake International, marzył, by wziąć udział w konkursie jako uczestnik. Gdy tylko usłyszał taką propozycję, bez chwili wahania zaangażował się w projekt. Zwłaszcza że z członkami ekipy startującej znał się już wcześniej: – Dzięki temu sprawniej się pracuje, gdyż znamy już swoje możliwości, style pracy – tłumaczy.
Jako osoba, która lubi wyzwania, ciągle przekracza swoje granice i zdobywa nowe umiejętności, dlatego konkurs ma dla niego ogromną wartość: – Ciągła praca nad warsztatem i podejmowanie nowych projektów rozwija nas wewnętrznie – mówi. Dla niego nagrodą jest satysfakcja z postępów w pracach nad ich wspólnym projektem.
Obserwuj postępy w pracy Sweet Team Poland: www.facebook.com/Sweet-Team-Poland-693324484148040/?fref=ts
autor: Aurora Czekoladowa