Urodziny, imieniny i święta - mimo lock downu nadal się odbywają. Czy jednak wpłynie on na tradycję jedzenia rogali świętomarcińskich? Poznańska piekarnia Natural Bake Crafters zapowiada upieczenie rekordowej ilości rogali!
Podobne artykuły
Rogal z makiem i certyfikatemRogale tradycyjnie na 11 listopadaRogale świętomarcińskie z potwierdzoną jakościąZaostrzone restrykcje już dały się branży piekarskiej i cukirniczej w znaki. Odwołane imprezy oznaczają anulowanie wielu zamówień. Czy gorzki los spotka także słodkiego głównego bohatera listopada -rogala świętomarcińskiego? Mała rzemieślnicza piekarnia Natural Bake Crafters z Poznania zamiast rezygnacji zaciera ręce do pracy. Mimo lock downu nastawia się w tym roku na przygotowanie rekordowej liczby rogali.
Rogale w Natural Bake Crafters dostępne będą przez cały listopad, ale największa produkcja planowana jest na 10-12.11 Będzie to w sumie 900 rogali! - Rogale robimy dopiero trzeci sezon i dopiero w tym roku z wałkowaniem pomaga nam wałkownica - mówi Sylwia Kwiatkiewicz, właścicielka firmy. - W zeszłych latach wałkowaliśmy wszystko ręcznie, co dawało nam duże ograniczenia, więc na taki weekend rogalowy byliśmy w stanie zrobić 300 rogali, a klientów mieliśmy dużo więcej!
Tak żywe zainteresowanie rogalami wynika z samej ich receptury, która została opracowana na potrzeby tej konkretnej piekarni. Właścicielka podkreśla, że opiera się głównie na produktach ekologicznych. Rogal jest wykonany na cieście półfrancuskim na maśle, a masa to głównie biały mak (mielony na miejscu), miód z lokalnej pasieki, ekstrakt migdałowy, orzechy włoskie, skórka pomarańczowa. Ze względu na udział masła, a nie margaryny rogal nie jest certyfikowany. - U nas jest to niedopuszczalne, a ludzie mają już tą świadomość i odchodzą od kupna rogali certyfikowanych, więc ku zaskoczeniu brak certyfikatu jest teraz na plus - wyjaśnia Sylwia Kwiatkiewicz.
Jaki jest więc idealny rogal świętomarciński? - Lekkie półfrancuskie ciasto robione na maśle, aromatyczna migdałowa masa z białego maku. Dla mnie ważne jest że nasze rogale rozpływają się w ustach i przeważa w nich masa, a nie ciasto - mówi ambitna właścicielka Natural Bake Crafters, dla której liczy się dbałość o szczegóły i najwyższą jakość surowca.
Rogale są tak chętnie zamawiane i kupowane w piekarni, że planowane jest wprowadzenie ich również poza listopadem w wybrane dni tygodnia.
Natural Bake Crafters >>> KLIK!