Afery z udziałem polskiej żywności nie służą polskiej gospodarce i mogą mieć poważne konsekwencje dla naszego eksportu. Rada Gospodarki Żywnościowej (RGŻ) uspokaja, że kontrola polskich produktów jest zawsze bardzo skrupulatna, a informacje w mediach nie znajdują potwierdzenia. Dlatego należy informować opinię publiczną.
Około 19 marca br. zostanie zwołana specjalna grupa ekspertów krajowych i zagranicznych w celu wyjaśnienia powstałych niedomówień i pomówień – informuje w specjalnym komunikacie Bronisław Wesołowski, przewodniczący RGŻ.
Poniżej treść komunikatu z dnia 28 lutego br.
KOMUNIKAT
Biorąc pod uwagę nasilające się w ostatnim okresie medialne negatywne stwierdzenia dotyczące bezpieczeństwa oraz jakości polskiej żywności, Rada Gospodarki Żywnościowej przy Ministrze Rolnictwa i Rozwoju Wsi Rzeczypospolitej Polskiej pragnie uprzejmie poinformować, że cała żywność produkowana w Polsce produkowana jest w ramach obowiązujących w całej Unii Europejskiej przepisów prawa żywnościowego i przyjętych standardów. Polski system urzędowej kontroli żywności przeszedł pozytywnie wszelkie niezbędne audyty i spełnia wymogi unijne. Ze względu na prewencyjny sposób prowadzenia nadzoru należy do najbardziej skutecznych i rygorystycznych na świecie. Polska żywność spełnia wszelkie wymagane prawem normy, zarówno pod kątem bezpieczeństwa, jak i jakości. Jej jakość i bezpieczeństwo cieszą się zaufaniem konsumentów w całej Unii Europejskiej oraz poza jej granicami. Polskie inspekcje urzędowej kontroli żywności i współpracujące z nimi firmy audytorskie krajowe i zagraniczne funkcjonują systemowo i kooperują ze sobą. Nakazuje im to prawo i przyjęte rozwiązania interkorporacyjne, takie jak systemy IFS, czy BRC Food (implementowana jest właśnie wersja "BRC Food 4" i ostatnia wersja systemu IFS,) obejmujące nie tylko wszystkie etapy produkcji, ale i logistykę wraz z dystrybucją detaliczną. Podstawą walki konkurencyjnej na wspólnym rynku europejskim powinna być wyłącznie przewaga rynkowa, taka jak jakość i cena produktu. Tworzenie barier w handlu wspólnotowym na podstawie nieudokumentowanych negatywnych opinii, podważających wiarygodność całego unijnego systemu kontroli i bezpieczeństwa żywności źle służy europejskiej gospodarce żywnościowej.
Mam nadzieję, że nieudokumentowane, a rozpowszechniane opinie o polskiej żywności, które pojawiły się ostatnio w mediach, zostaną wyjaśnione i zweryfikowane. Równocześnie deklarujemy w najbliższym czasie, około 19 marca 2013 r., zorganizowaniespotkania z przedstawicielami zagranicznych oraz krajowych mediów w celu wyjaśnienia powstałych nieporozumień.