Główny Inspektorat Sanitarny zadecydował o wycofaniu z rynku 227 tys. kg żywności, do której produkcji mogła zostać użyta sól przemysłowa. Żywność ze sklepów i hurtowni wróci do producentów z zakazem wprowadzania do obrotu.
We wtorek zostały opublikowane wstępne opinie dotyczące soli, sporządzone przez: Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny w Warszawie, Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach, Konsultanta Krajowego w dziedzinie Toksykologii Klinicznej. Wykazały one, że badana sól przemysłowa nie była szkodliwa dla zdrowia.Podobne wnioski otrzymanow laboratoriach Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynaryjnego i Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu.
- Choć badania wykazały, że poziom zanieczyszczeń w tej soli nie był tak wysoki, by miał wpływ na zdrowie konsumentów, nie znaczy to, że taki produkt powinien być używany przy produkcji żywności - wielkopolskiinspektor sanitarny Andrzej Trybusz.Według niego sól ta nie spełnia żadnych norm sanitarnych i nigdy nie powinna się znaleźć w obrocie spożywczym.
Wielkopolski wojewódzki lekarz weterynarii Lesław Szabłoński poinformował, że w laboratoriach Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynaryjnego przebadano trzy próbki soli zabezpieczonej przez CBŚ i wyniki były zbliżone do wyników badań WSSE.
Gdzie produkowano sól i do kogo trafiała
Według ustaleń CBŚ i poznańskiej prokuratury wynika, że trzy firmy - dwie z województwa kujawsko-pomorskiego i jedna z woj. wielkopolskiego - mogły sprzedawać miesięcznie tysiące ton niejadalnej soli (będącej odpadem przy produkcji chlorku wapnia i używanej do posypywania zimą dróg) jako sól spożywczą. Proceder ten mógł trwać kilka lat.
Sól trafiała głównie do odbiorców hurtowych, wytwórni wędlin, przetwórni ryb, mleczarni, piekarni, skąd w produktach mogła trafić do sklepów w całym kraju. W sprawie zatrzymano do tej pory pięć osób. Usłyszały zarzuty wprowadzenia do obrotu środka spożywczego szkodliwego dla zdrowia lub życia człowieka, za co może grozić do pięciu lat więzienia.
Policja i służby weterynaryjne prowadziły kontrole firm na terenie całego kraju. Zabezpieczono do badań próbki z prawie tysiąca ton soli niejadalnej. W sprawie przesłuchano też kilkudziesięciu świadków, głównie odbiorców soli, którzy nie mieli świadomości, że dostarczana im sól nie jest spożywcza.
Do czwartku sanepid przeprowadził prawie 8 tys. kontroli w całym kraju. Do tej pory pobrano do badań ponad 500 próbek.
źródło: PFPŻ, GIS, RMF FM