Piękne dekoracje, opakowania i skuteczna promocja są niezwykle ważne, ale o sukcesie rynkowym produktów cukierniczych i ciastkarskich decyduje przede wszystkim ich smak. To właśnie on przyciąga docelowych odbiorców i sprawia, że z chęcią wracają po ulubione słodkości.
Podobne artykuły
Najnowszy przegląd firm szkolącychCykl szkoleń w Warszawie zakończonyOstatnie szkolenie Mistrza Branży w Katowicach za namiStąd też coraz istotniejsza w tej branży staje się ochrona profesjonalnych receptur, zgodnie z którymi wytwarza się unikatowe i rozpoznawane przez konsumentów produkty.
Rynkowa oferta słodkości jest coraz bogatsza, a mimo to chętnie wracamy do sprawdzonych specjałów, które odpowiadają naszemu podniebieniu. I choć często na nasze wybory w tym zakresie wpływa (mniej lub bardziej świadomie) marka określonego producenta lub sprzedawcy, to jednak zawsze rodzi ona skojarzenia z konkretnym smakiem, na który mamy w danym momencie ochotę. Wobec tego kluczem do rynkowego sukcesu często staje się receptura określająca sposób, w jaki możemy uzyskać dany smak i ostateczną postać wyrobów. Dlatego też – gdy produkujemy wyróżniające nas produkty – warto się zastanowić, jak efektywnie chronić nasze przepisy, aby dzięki nim zdobyć przewagę nad konkurencją. Sposobów na to jest w obowiązujących przepisach prawa kilka.
Tajemnice zamknięte w piekarniku
Podstawowym warunkiem pozwalającym skutecznie chronić unikatowe receptury przed rynkową konkurencją jest utrzymanie ich w tajemnicy. To z pozoru oczywiste stwierdzenie stanowi pierwszy krok pozwalający na skorzystanie z ochrony, którą w takich przypadkach przewiduje ustawa z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Zgodnie z jej zapisami przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes przedsiębiorcy, stanowi czyn nieuczciwej konkurencji.
Aby odpowiedzieć zatem na pytanie, czy receptura cukiernicza lub ciastkarska może być uznana za tajemnicę przedsiębiorstwa, należy dokładnie przyjrzeć się definicji, która została uregulowana w ustawie. Zgodnie z jej zapisami przez tajemnicę przedsiębiorstwa rozumie się nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności. Wynika stąd, że aby objąć prawną ochroną recepturę, konieczne jest spełnienie dwóch podstawowych warunków: musi mieć ona wartość gospodarczą oraz zachowywać poufny charakter dzięki podjętym w tym zakresie działaniom przedsiębiorcy. To na nim, w razie ewentualnego sporu, spoczywa ciężar wykazania, że określone informacje stanowiły tajemnicę przedsiębiorstwa.
Co istotne, dla uzyskania ochrony know-how, jakim niewątpliwie są receptury cukiernicze lub ciastkarskie, poza spełnieniem wymienionych przesłanek, ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji nie wymaga podejmowania żadnych dodatkowych działań. Tym samym ochrona know-how powstaje z chwilą objęcia informacji o określonej wartości gospodarczej poufnością i trwa przez cały okres, w którym przedsiębiorca podejmuje kroki mające na celu zachowanie receptury w tajemnicy. Warto przy tym podkreślić, że na tajemnicę przedsiębiorstwa dotyczącą produkcji mogą składać się wiedza i doświadczenie, które obejmują cały zespół elementów tworzących proces technologiczno-produkcyjny (tak: wyrok SN z 13.02.2014 r., sygn. V CSK 176/13). Oznacza to, że ochronie podlega nie tylko sama receptura, ale również praktyczne informacje związane z jej realizowaniem w procesie produkcji, np. dobór składników. To wszystko sprawia, że wielu przedsiębiorców decyduje się zachować w tajemnicy przed konkurencją skład i sposób wytwarzania swoich specjałów, podejmując w tym zakresie stosowne działania. I właśnie dzięki temu, w razie bezprawnego ujawnienia tych informacji, mogą oni dochodzić swoich praw na drodze sądowej na podstawie przepisów ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Szeroki katalog roszczeń
Katalog roszczeń przysługujących przedsiębiorcy, którego interesy zostały zagrożone lub naruszone, jest stosunkowo szeroki. Może on żądać od naruszyciela (na drodze procesu cywilnego):
• zaniechania niedozwolonych działań i usunięcia ich skutków,
• złożenia oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie (np. w popularnym czasopiśmie),
• czy wreszcie naprawienia wyrządzonej szkody lub wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści.
Nie można przy tym tracić z pola widzenia konsekwencji na gruncie prawa karnego. Ujawnienie innej osobie lub wykorzystanie we własnej działalności gospodarczej informacji stanowiącej tajemnicę przedsiębiorstwa przez osobę zobowiązaną w stosunku do przedsiębiorcy do zachowania jej w dyskrecji, jeżeli wyrządza to poważną szkodę przedsiębiorcy, stanowi przestępstwo gospodarcze zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Te same sankcje przewidziano za ujawnienie innej osobie lub wykorzystanie we własnej działalności gospodarczej bezprawnie uzyskanej informacji stanowiącej tajemnicę przedsiębiorstwa.
Słodkie utwory
Niektóre receptury cukiernicze czy ciastkarskie mogą mieć na tyle oryginalny charakter, że będą podlegać ochronie na podstawie przepisów ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zgodnie bowiem z jej zapisami przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Co równie istotne, utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia, chociażby miał postać nieukończoną, a ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności.
Oznacza to, że twórcze i indywidualne receptury mogą stanowić utwory w myśl obowiązujących przepisów i jako takie mogą podlegać ochronie. Pytanie brzmi, jaki dokładnie musi być stopień indywidualności danego przepisu cukierniczego czy ciastkarskiego oraz poziom wkładu twórczego, aby mógł on być chroniony? Z pewnością nie można udzielić tu jednoznacznej odpowiedzi. O tym, czy w danym przypadku mamy do czynienia z utworem w myśl przepisów wskazanej ustawy, musi każdorazowo przesądzić sąd rozpatrujący sprawę. Co jednak istotne, w orzecznictwie polskich sądów dominuje pogląd, zgodnie z którym wytwory intelektualne nawet o minimalnym wkładzie twórczym powinny być traktowane jako przedmiot ochrony prawa autorskiego.
Warto odnotować, że ochrona prawnoautorska nie obejmuje pomysłu, a jedynie sposób wyrażenia utworu. Oznacza to, że chronione może być oryginalne ujęcie danej receptury (opis przygotowania) albo ich twórczy układ w obrębie danego zbioru. Już w latach 30. ubiegłego wieku polski Sąd Najwyższy przesądził, że książki kucharskie mogą być przedmiotem prawa autorskiego, jeżeli forma ich opracowania, układ lub wyjaśnienia mają charakter samodzielny i indywidualny (tak: wyrok SN z 8.11.1932 r., sygn. II K 1092/32). Wypada również wspomnieć, że w książkach z przepisami ochroną mogą być objęte nie tylko same receptury, ale też fotografie danego specjału obrazujące, jak powinien wyglądać po przyrządzeniu.
Ponadto należy pamiętać, że utwór jest chroniony wyłącznie w zakresie elementów nacechowanych twórczą indywidualnością (tak: wyrok SA w Poznaniu z 29.12.2010 r., sygn. I ACa 975/10). Tym samym wszystkie inne jego elementy pozbawione tej cechy pozostają poza zakresem ochrony prawnoautorskiej. Jako przykład – w kontekście receptur – można wskazać nazwy poszczególnych składników, samego wytworu cukierniczego czy ciastkarskiego. Przyjmuje się bowiem, że pojedyncze słowa (nawet jeśli są neologizmami) na ogół nie spełniają kryteriów pozwalających uznać je za utwory. Twórczy i oryginalny może być jednak sposób ich zestawienia lub opis przepisu zawierający na przykład anegdoty kulinarne czy osobiste wskazówki twórcy, dzięki czemu receptura nie będzie postrzegana wyłącznie jako schemat postępowania (te bowiem nie są chronione przez prawo autorskie).
Również w tym przypadku katalog środków ochrony prawnej przysługujący twórcy jest bardzo szeroki. Może on bowiem żądać w procesie cywilnym od naruszyciela zarówno zaniechania bezprawnych działań, jak i usunięcia skutków naruszenia, naprawienia wyrządzonej szkody czy wydania uzyskanych korzyści. Przepisy karne ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych pozwalają natomiast na ściganie sprawców przestępstw potocznie ujmowanych jako „plagiat” czy „piractwo” utworu.
Patent na tort?
Być może wyda się to zaskakujące, ale w pewnych sytuacjach możliwe jest opatentowanie danej receptury cukierniczej lub ciastkarskiej albo samego wytworu powstałego na jej podstawie. W takich przypadkach dany przepis lub wytwór traktowany jest w myśl przepisów prawa patentowego jako wynalazek i musi spełniać ustawowo określone przesłanki do objęcia ochroną (wspólne dla wszystkich wynalazków). Oznacza to, że musi cechować się nowością, poziomem wynalazczym i nadawać się do przemysłowego stosowania. O tym, że jest to możliwe, przesądza praktyka Urzędu Patentowego RP. Przyznał on patent m.in. na wynalazek pt. „Wyrób cukierniczy” (Pat-212481), który zgodnie z zastrzeżeniami patentowymi znamienny jest tym, że zmniejszono odpowiednio zawartość tłuszczu w wyrobie oraz dodano jogurt i/lub kefir w stosownych ilościach.
Należy wskazać, że ochrona patentowa może być uzyskana na dany wytwór (jak w przykładzie) lub na sposób wytworzenia. W przypadku patentu na wynalazek dotyczący sposobu wytwór otrzymany za jego pośrednictwem również objęty jest ochroną (tzw. ochrona patentowa pośrednia produktu). Sam patent jako prawo wyłączne przyznawany jest na 20 lat i daje uprawnionemu monopol rynkowy związany z zawodowym lub zarobkowym jego wykorzystaniem. W przeciwieństwie jednak do ochrony receptur za pomocą przepisów o tajemnicy przedsiębiorstwa lub przepisów prawnoautorskich, aby uzyskać ochronę patentową, konieczne jest dokonanie urzędowego zgłoszenia wynalazku. Trzeba zatem najpierw zainwestować, by później móc cieszyć się wyłącznością.
W tym kontekście ważne jest również podkreślenie, że decydując się na ochronę danej receptury za pomocą patentu (pod warunkiem, że spełnia ona przesłanki do skorzystania z tego rodzaju ochrony), w konsekwencji dojdzie do jej publicznego ujawnienia. Rejestry patentowe są bowiem jawne, a idea prawa patentowego opiera się na założeniu, zgodnie z którym twórca otrzymuje co prawda prawo wyłączne do danego wynalazku, ale jest ono ograniczone czasowo i po wygaśnięciu ochrony rozwiązanie wchodzi do domeny publicznej (jest powszechnie dostępne dla wszystkich zainteresowanych). Tym samym decyzję w tym zakresie należy podjąć z uwzględnieniem aspektów biznesowych.
Trudny wybór
Porównując opisane sposoby ochrony prawnej receptur, warto zauważyć, że ochrona na podstawie przepisów o tajemnicy przedsiębiorstwa jest nieograniczona w czasie, zaś autorskie prawa majątkowe do utworu wygasają 70 lat po śmierci jego twórcy. Z kolei prawo z patentu – jakkolwiek przyznające uprawnionemu najkrótszy czasowo monopol (wspomniane 20 lat) – ma najbardziej sformalizowany charakter, dzięki czemu jego dochodzenie w przypadku ewentualnych naruszeń może okazać się łatwiejsze. Istotne jest przy tym, czy przedsiębiorca chce chronić swoje przepisy, zachowując je w tajemnicy, a także czy spełniają one kryteria do uznania ich za utwór lub wynalazek. Jak widać, wybór środków prawnych gwarantujących ochronę receptur cukierniczych czy ciastkarskich nie jest oczywisty. Warto zatem skorzystać z pomocy profesjonalistów, aby skutecznie chronić własność intelektualną i czerpać z niej zyski.
Tomasz Gawliczek, radca prawny, aplikant rzecznikowski, JWP Rzecznicy Patentowi