Już od czasów starożytnych zioła są cenionym dodatkiem do potraw i wypieków. Dobór ziół oraz sposób ich użycia odzwierciedlają kulturę żywienia i pozwalają na kreowanie coraz to bardziej aromatycznych i nowatorskich połączeń. Mogą też przekonać klientów do nowych smaków.
Podobne artykuły
Chleb z dodatkiem trochę innej mąkiBoski chlebDobra mąka Grahama potrzebna od zaraz!To nie tajemnica, że jesteśmy ciekawi nowych smaków, choć często podchodzimy do nich bardzo ostrożnie. Użycie ziół do wypieku chleba wydaje się jednym z lepszych sposobów na nasze otwarcie się na nowe smaki. Wystarczy wizyta w dobrej piekarni, by zobaczyć, jak bardzo w ostatnich latach zmieniła się oferta wypieków i jak dużą konkurencję ma teraz klasyczny bochenek zwykłego pszennego chleba. Równie ciekawie prezentują się półki ze słodkimi wypiekami. Pokochaliśmy aromatyczne wypieki i wszystko wskazuje na to, że ta miłość będzie miała ciąg dalszy.
Zdrowie zaklęte w ziołach
Zioła, zaliczane do przypraw roślinnych, to różne części roślin zawierające związki chemiczne, które niosą ze sobą charakterystyczny aromat i smak. Powstają z łodyżek, listków i kwiatów lub wyodrębnionych części roślin, np. nasion (jak w przypadku gorczycy), owoców (np. kolendra) czy sproszkowanych korzeni (m.in. prawoślaz).
Kiedyś za pomocą ziół konserwowano, a czasem też tuszowano zapach psującego się jedzenia. Dziś cenimy je głównie ze względu na ich walory smakowe i zdrowotne. Zioła to skarbnica witamin, związków mineralnych i bakteriobójczych. Używamy ich w kuchni, świadomie zwracając uwagę zarówno na ich smak, jak i lecznicze działanie. W zależności od rodzaju użytych ziół możemy pobudzić apetyt, wpłynąć na barwę wypieku lub po prostu poprawić jego aromat.
Kminek i czarnuszka
Chleby wypiekane na zakwasie uwielbiają dodatek mocnych i wyrazistych w smaku ziół. Najdłużej z nich stosowany jest kminek, który zdaje się ziołowym ambasadorem polskich kulinariów. Choć najczęściej stosowany jest jako dodatek w chlebie żytnim, nie brak go również w wytrawnych krakersach czy drożdżowych wypiekach, jak popularne paszteciki, solanki czy paluszki. Za charakterystyczny, intensywny aromat kminku odpowiedzialny jest olejek eteryczny, którego główny składnik stanowi substancja chemiczna o nazwie karwon.
Można zaryzykować stwierdzenie, że kminek jest nie tylko jednym z najbardziej popularnych, ale i najdłużej stosowanych ziół. Jego historia sięga bowiem 3000 r. przed naszą erą. Ponoć chleb z kminkiem jadła już armia Juliusza Cezara. Wypieki z kminkiem cenione są nie tylko w Polsce, ale wyróżniają także kuchnię niemiecką, austriacką, holenderską i skandynawską, gdzie w piekarnictwie dodawany jest chętnie do żytnich wypieków i charakterystycznego chrupkiego pieczywa.
Równie wyczuwalny aromat i intensywny smak ma nieco drobniejsza od kminku czarnuszka, używana jako dodatek do pszennego i żytniego pieczywa. Nasiona czarnuszki, zwanej też „zielem Benedykta”, zostały ponoć znalezione w grobowcu Tutanchamona. Stosowana jest od wieków – głównie w kuchni Indii i Bliskiego Wschodu. Używa się jej tam tradycyjnie do posypywania chlebków naan – sztandarowego bliskowschodniego wypieku. Bogata w żelazo, ma właściwości rozgrzewające i uspokajające. Świetnie wyostrza smak chleba i wytrawnych wypieków.
Kardamon
Do jednego z najstarszych i najbardziej aromatycznych ziół przyprawowych należy także kardamon. To – zaraz po szafranie – najdroższa przyprawa świata. Warto wiedzieć, że na takie miano zasługuje wyłącznie kardamon indyjski, a ściślej – jego malabarska odmiana, która zawiera najwięcej odpowiedzialnego za aromat cyneolu i limonenu.
Dostępny powszechnie kardamon występuje w postaci proszku lub w strąkach. Wyróżnia go cytrynowo-kamforowy aromat, który można dodatkowo pogłębić, prażąc nasiona kardamonu przed użyciem. Choć na Bliskim Wschodzie używany jest głównie do potraw typu curry czy pilaw, w kuchniach europejskich znajdziemy go w licznych wypiekach. Prym wiodą holenderskie i skandynawskie wypieki, jak: ciasteczka kruidnoten, pepernoten, popularne także w Polsce korzenne speculaas czy doskonała fińska pulla, drożdżowa chałka. Kardamon podkreśla smak orzechów, dlatego warto dodać go do orzechowych blatów tortu, świetnie sprawdza się także jako dodatek do żytniego chleba na zakwasie. Ważne, aby stosować go z umiarem – w nadmiernej ilości nadaje wypiekom nieco „lekarski” posmak.
Cynamon
Skoro mowa o drożdżowych wypiekach, nie sposób pominąć cynamonu. Jego słodki i pachnący bukiet smakowy sprawia, że cynamon od stuleci stosowany jest do wypieku ciast, ciasteczek i słodkich chlebów.
Pochodzący z Indii cynamon to kora z drzewa cynamonowego. Jego zapach odpędza ponoć złe nastroje, pewnie dlatego tak często pojawia się w wypiekach. W Polsce zyskał największą popularność w drożdżowych buchtach, drożdżówkach i cynamonowych ślimakach. Jako jeden z głównych składników korzennych mieszanek przypraw powszechnie wyczuwalny jest w świątecznych wypiekach. Nie wyobrażamy sobie szarlotki bez cynamonowego aromatu, który w Europie króluje niepodzielnie m.in. w austriackim strudlu, holenderskich kanelsnegle (cynamonowe ślimaki), estońskim drożdżowym wieńcu kringel czy greckim „Chlebie Chrystusa”, czyli Christopsomo. Warto wspomnieć, że istnieją dwie odmiany cynamonu – chiński, o silnym aromacie, używany do ostrych potraw – i delikatniejszy cejloński, stosowany właśnie do wypieków.
Ostropest
Oprócz tych tradycyjnych i najczęściej stosowanych ziół w mieszankach piekarskich znajdziemy też zioła, które zyskały popularność dopiero niedawno. Należą do nich m.in. czystek czy ostropest – od dawna wykorzystywany jako roślina lecznicza dzięki zawartej w owocach sylimarynie. Zmielonymi owocami ostropestu można posypywać pieczywo, dodawać je do owsianki, sałat lub innych potraw. Jak podaje czasopismo dla farmaceutów „Panacea-Leki”: „Owoce ostropestu, ze względu na bogaty skład chemiczny, a w szczególności zawartość sylimaryny, mogą stanowić cenny składnik żywności funkcjonalnej. Stosowanie zmielonych owoców ostropestu jako dodatku do pieczywa mogłoby zapewnić systematyczną ochronę wątroby. Wysoka zawartość oleju, o bogatym składzie kwasów tłuszczowych, oraz włókno pokarmowe powinno oddziaływać odżywczo i dietetycznie. Eksperymentalne wypieki wykazały, że małe dawki zmielonych owoców ostropestu nie powodują ujemnych zmian cech sensorycznych pieczywa. W Polskim Urzędzie Patentowym znajduje się wniosek patentowy na pieczywo z dodatkiem owoców ostropestu”. [Sadowska K.].
Ziołowa rewolucja – to rewelacja!
Przedstawione zioła stanową ścisłą, choć nieustannie rozrastającą się reprezentację świata roślin stosowanych w piekarnictwie. To, jak wiele z nich zagości w pieczywie na stałe, zależy nie tylko od piekarzy, ale także od naszej otwartości na nowe doznania smakowe i rosnącej świadomości tego, co i jak jemy. Na szczęście Polacy są coraz bardziej ciekawi nowych smaków i gotowi na kulinarne eksperymenty, o czym niech świadczą również ziołowe desery. Ale o nich porozmawiamy w kolejnym felietonie...
Anna Maria, KUCHARNIA