Struktura rynku piekarskiego poddawana jest bezustannej weryfikacji. Obecnie pieczywo przebywa różną drogę od producenta do konsumenta.
Podobne artykuły
Jak określić okres minimalnej trwałości pieczywa i wyrobów ciastkarskichWgryzając się w bajglaChleb jest kobietąBranżę rzemieślniczą charakteryzują 3 główne grupy (podział ten nie dotyczy jakości pieczywa):
a) duże fabryki piekarskie o zasięgu kilku województw lub ogólnokrajowym, oferujące oprócz własnego świeżego produktu również produkty do odpieku (technologia bake off . produkt „zapieczony”)
b) średniej wielkości piekarnie o zasięgu regionalnym lub wojewódzkim. Piekarnie te często mają własne filie/sklepy, w których oferują pieczywo produkowane u siebie, o dobrej jakości i uznanej marce
c) lokalne piekarnie o zasięgu powiatowym lub mniejszym, ze stałą klientelą, w dużej części jako firmy rodzinne, z niewielką produkcją, nierzadko z brakiem perspektyw i możliwości rozwojowych.
Pieczywo oferują też sieci cukiernicze i piekarnicze, działające w systemie franczyzowym, supermarkety jako odbiorca mrożonego pieczywa z dużych zakładów piekarskich oraz hipermarkety, często z własną piekarnią na terenie obiektu handlowego.
Odpiekanie pieczywa mrożonego
Produkt wypieczony w 65-85% i zamrożony, który po rozmrożeniu z założenia powinien nadawać się do spożycia. Jest tak przygotowany, żeby go dopiec na stoisku w dyskoncie/supermarkecie lub w sieciach piekarenek i cukierenek, często opartych na franczyzie. Bardzo łatwy system kontroli, ale i brak wpływu na jakość. Wymóg mroźni w obiekcie.
Wypiek ze świeżego ciasta przy użyciu techniki z odroczoną fermentacją ciasta
Ta technika nie jest aż tak nowa. W uproszczonej formie była stosowana również w przeszłości. Dziś mamy jednak bardzo precyzyjne „instrumenty” do jej przeprowadzania. Technologię odroczonej fermentacji można wykorzystać w profesjonalnych piecach konwekcyjnych, hertowych piecach sklepowych; możliwa jest też do wprowadzenia w zakładzie, w cyklu produkcyjnym.
Opcja 1
Przygotowanie ciasta w dniu poprzedzającym. Stosowanie schładzarki szokowej do wyrównania parametrów ciasta po jego narobieniu, a następnie przechowywanie w chłodni do czasu ekspedycji do sklepów w celu wypieku.
ZALETY:
• ciasto tuż po narobieniu jest poddane szybkiemu schłodzeniu
• dobra kontrola stanu fermentacji
• efekt wypiekania ze świeżego ciasta jest zachowany
• pieczywo o większej wilgotności i trwałe.
WADY:
• wysoki koszt urządzenia oraz eksploatacja (koszty energii)
• niewielka przepustowość urządzenia
• komora chłodnicza może nie mieć zbyt dobrych parametrów przechowywania i trochę przesuszać ciasto
• konieczność planowania jego wykorzystania z innymi produktami, np. cukierniczymi, wymagającymi schłodzenia lub mrożenia.
Opcja 2
Produkcja ciasta w dniu poprzedzającym rozwożenie do sklepów, schłodzenie i przechowywanie do czasu wysyłki – w chłodni.
ZALETY:
• ciasto nie zdąży przegarować w transporcie
• schłodzenie i przetrzymanie pozwoli na bogatszy aromat i smak, polepszy jakość wypieków ze świeżego ciasta.
WADY:
• narabianie ciasta jest często rozłożone w czasie, pierwsza przygotowana partia będzie się inaczej zachowywać niż ostatnia
• możliwy problem z rozróżnieniem, które ciasto jest „świeższe”, a które „starsze”
• komora chłodnicza może nie mieć zbyt dobrych parametrów przechowywania i trochę przesuszać ciasto
• może w niej brakować miejsca dla pozostałego asortymentu ciasta.
Opcja 3
Dostarczanie wygarowanych wcześniej ciast z automatów garowniczych do punktów, gdzie wypiekane są w małych piecach sklepowych (konwekcyjnych lub hertowych, z zaparowaniem). Efektem jest pieczywo świeże i pachnące. Ciasto do transportu wymaga schłodzenia po okresie garowania. Przy wypiekaniu na miejscu w piekarni nie jest konieczne schładzanie końcowe.
ZALETY:
wypiek świeżego pieczywa z surowego, dobrze wygarowanego ciasta, o bogatym aromacie i smaku. Mniejsze nakłady na np. drożdże (większy udział kwasów w całym procesie fermentacji).
WADY:
kłopotliwy transport ciasta pochodzącego z wydłużonej fermentacji. Przed transportem wymagane jest powtórne schłodzenie ciasta, gdyż zbyt wyrośnięte podczas wstrząsów „siądzie” i nie uda się go wypiec optymalnie. Nie można też zbyt długo przechowywać ciasta gotowego do wypieku.
Jarosław Słota