autor: Anna Komisarczyk
RECEPTURA
na ok. 130-150 pierniczków
Składniki
2 kg miodu naturalnego (najlepiej gryczanego, ew. wielokwiatowego)
1 kg masła ekstra
150 g przyprawy do piernika (bez dodatku cukru czy mąki)
2 płaskie łyżeczki sody
2,5 kg mąki pszennej (typ 500 lub 550)
3 łyżki kakao (opcjonalnie)
Rozpuść masło z miodem i ostudź do temperatury pokojowej. Następnie dodaj do nich przyprawę i sodę. Zmiksuj wszystko bardzo dokładnie, by pierniczki wyrastały równomiernie. Dodaj mąkę i zmiksuj lub zagnieć ciasto. Uwaga! Na tym etapie ciasto jest bardzo rzadkie, nie nadaje się do wałkowania. Nie dodawaj więcej mąki, gdyż po schłodzeniu będzie się kruszyć, a pierniczki będą niesmaczne.
Ciasto wstaw do lodówki na 10-12 godzin. W tym czasie zgęstnieje i będzie się nadawało do dalszej pracy. Nabieraj łyżką porcję potrzebną do wałkowania (ok. 3-4 łyżki), zagnieć chwilę na stolnicy lekko podsypanej mąką i wałkuj na grubość ok. 3-4 mm. Jeśli pierniczki mają być ozdobą na choinkę, zrób w nich dziurki jeszcze przed pieczeniem (np. grubą słomką do napojów).
Piecz ok. 10 minut w temperaturze 170oC z termoobiegiem.
Pierniczki nadają się do długiego przechowywania. Zachowują świeżość przez kilka miesięcy. Zaraz po upieczeniu są twarde i pozostaną takie, gdy będą trzymane w szczelnym pojemniku. Gdy poleżą w wilgotnym miejscu, zmiękną.
Pierniczki można dekorować według uznania, np. lukrem królewskim.
Anna Komisarczyk – właścicielka „A ja to pierniczę”, zajmuje się pieczeniem i dekorowaniem pierników oraz szkoleniem
