Od 15 stycznia 2013 r. obowiązuje ustawa z dnia 9 listopada 2012 r. o umorzeniu należności powstałych z tytułu nieopłaconych składek przez osoby prowadzące pozarolniczą działalność, określana jako ustawa abolicyjna. Niestety niektórzy przedsiębiorcy będą musieli poczekać…
Przepisy ustawy umożliwiają umorzenie nieopłaconych składek na ubezpieczenia płatnika z okresu od 1 stycznia 1999 r. do 28 lutego 2009 r. na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe oraz na ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy. O umorzenie składek mogą się ubiegać osoby, które w okresie od 1 stycznia 1999 r. do 28 lutego 2009 r. podlegały obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej.
Wniosek mogą złożyć także spadkobiercy i osoby trzecie, wobec których ZUS wydał decyzję o przeniesieniu odpowiedzialności za zobowiązania płatnika z tytułu nieopłaconych przez niego składek na jego własne ubezpieczenia za okres od 1 stycznia 1999 r. do 28 lutego 2009 r. Tym samym nie ma możliwości umorzenia na podstawie ustawy abolicyjnej należności powstałych przed 1 stycznia 1999 r. oraz po 28 lutego 2009 r.
Lista unijnych wątpliwości
W stosunku do płatników, którzy w dniu 1 września 2012 r. prowadzili pozarolniczą działalność lub prowadzą działalność w dniu złożenia wniosku o umorzenie, postępowanie w sprawie wydania decyzji określającej warunki umorzenia zostanie zawieszone do dnia ogłoszenia decyzji Komisji Europejskiej. Długa lista pytań dotyczących ustawy abolicyjnej, jakie KE skierowała do polskiego rządu w dniu 2 kwietnia br., wskazuje, że uchwalona ustawa jest niezrozumiała i wieloznaczna. Podobnie brzmią przygotowane przez rząd odpowiedzi.
Wątpliwości dotyczących ustawy abolicyjnej było sporo. Dotyczyły one m.in. wpływu ustawy na rozwój regionalny. Niejasne dla Unii jest również to, że ustawa przewiduje dwa terminy złożenia wniosku o umorzenie: pierwszy – w ciągu 2 lat, poczynając od 15 stycznia 2013 r. (tj. daty wejścia w życie ustawy), a drugi – roczny – od daty uprawomocnienia się decyzji ZUS o podleganiu obowiązkowym ubezpieczeniom.
Największe wątpliwości Komisji Europejskiej wzbudziły jednak kwoty, jakie mają być umorzone. Wstępnie strona polska przekonywała urzędników KE, że średnia wartość jednego umorzenia będzie oscylowała w granicach 2 tys. zł. Gdyby jednak faktycznie tak było, ustawa o umorzeniu należności z tytułu nieopłaconych składek nie byłaby konieczna – przy takiej kwocie wystarczyłyby przepisy o pomocy de minimis. Obecnie rząd szacuje, że średnia kwota umorzenia będzie wynosiła 4,5 tys. zł.
Do chwili udzielenia odpowiedzi Komisji Europejskiej, która ma rozstrzygnąć, czy ulga na podstawie ustawy abolicyjnej stanowi dopuszczalną pomoc publiczną, przedsiębiorcy otrzymują pisma o zawieszeniu postępowania. Pozostaje zatem czekać…
autor: Justyna Gul