Mięciutkie i pełne nadzienia czy chrupiące, otoczone cukrem pudrem? 27 lutego 2014 r., w tłusty czwartek, przed takim dylematem staną Polacy. Z pewnością w tym dniu nie może zabraknąć ani pączków, ani faworków (chruścików), bo tak nakazuje tradycja! Przezorni cukiernicy i piekarze już planują, jak sobie ułatwić pracę.

Tłusty czwartek to sądny dzień dla cukierników i piekarzy! Mi­strzowie cukiernictwa i piekar­stwa muszą z dużym wyprzedzeniem za­planować produkcję, zamówić surowiec najlepszej jakości, który zapewni niepo­wtarzalny smak tradycyjnych wypieków. Do tego wszystkiego dochodzi też orga­nizacja pracy w zakładzie, a także zapew­nienie odpowiedniego sprzętu – wysokiej wydajności, gwarantującej powtarzalność pączków czy faworków. Jak zwiększyć rze­mieślniczą produkcję bez straty na jakości wypieków i bez uszczerbku na tradycji? Nowej generacji smażalniki oraz au­tomatyczne lub ręczne nadziewarki do pączków firmy MAGOREX sprawdzą się doskonale w małych i średnich zakładach produkcyjnych.

Nowe, izolowane termicznie smażalniki do pączków MAGOREX
• elektroniczna regulacja temperatury
• w komplecie dwa sita i jeden docisk
• wydajność smażenia: do 60 pączków
• dostępne w dwóch wersjach: z ocieka­czem z boku lub z tyłu

Automatyczne nadziewarki do pączków MAGOREX
• uruchamianie: czujnik zbliżeniowy (wy­starczy zbliżyć dłoń do czujnika, który uruchamia automatyczne nadziewanie dwóch pączków)
• sterowanie elektroniczne: panel do usta­wiania ilości dozowanego nadzienia
• prosta i trwała konstrukcja, wykonana ze stali nierdzewnej
• szybki demontaż części, które można myć pod bieżącą wodą
• Można zmienić podwójną igłę na poje­dynczą, a zamiast pączka lub innego wy­pieku można podstawić naczynie.

Przemysław Bosak, Magorex

Firma MAGOREX - producent urządzeń - zapewnia serwis oraz stały dostęp do części zapasowych do nadziewarek i smażalników.