Jesteście ciekawi jak wygląda po remoncie słynny Dom Czekolady lyońskiej rodziny czekoladowych rzemieślników? To zerknijcie na tekst i zdjęcie!
24 sierpnia br. francuski Dom Czekolady rodziny Bernachon otworzył swój lyoński sklep po trzecim w swojej historii remoncie. Ta trójka jest na tyle kluczowa, że hasło zapowiadające otwarcie brzmiało: „La troisième génération, la troisième rénovation et 3 prénoms”, czyli „Trzecie pokolenie, trzecia renowacja i trzy imiona”. Trzy imiona: Philippe, Candice i Stéphanie to imiona wnuków głównego założyciela Domu Czekolady z Lyonu.
Ten rodzinny interes założył Maurice Bernachon otwierając w 1953 roku swój pierwszy sklep z czekoladą. Sam na miejscu doglądał produkcji czekolady, do której sprowadził specjalne maszyny. Dziś ten proces nazywa się „bean to bar” – od ziarna do tabliczki. Czekolada i czekoladowa galanteria z Domu Bernachon jest znana w całej Francji i na całym świecie. Ich produkty mają bardzo krótką trwałość, bo są robione bez dodatkowych konserwantów. Specjalnością Domu Bernachon są między innymi czekolady z dodatkiem owoców kandyzowanych: skórki pomarańczy, rodzynek z rumu i wiśni.
Dotychczasowy wystrój sklepu funkcjonował przez trzydzieści lat. Tego lata firma zatrudniła architekta Richarda Bagur’a do zaprojektowania nowego wnętrza pomieszczeń. Nowoczesne, wysmakowane, niemalże sterylne pomieszczenia są już otwarte. Całość utrzymana jest w kolorystyce bieli z domieszką złota i jasnego, czekoladowego brązu. Wisienką na torcie są żyrandole. Można powiedzieć, że jest wytwornie, bo taka jest czekolada i czekoladki z Domu Bernachon.
zdjęcia: Chocolats Bernachon