Pszenne ciasto w kształcie koła, które wyrasta na drożdżach lub zakwasie. Na nim przede wszystkim ser, czasem też szynka, zioła, pomidory i tradycyjnie polewane oliwą. Słynny fast food dziś znany jest na całym świecie i jest jednym z najpopularniejszych dań w historii gastronomii.
Pizza to jeden z najbardziej znanych fast foodów na świecie. Ten szybki w przygotowaniu drożdżowy placek, różnej grubości i z różnymi, nieraz fantazyjnymi, dodatkami ma 9 lutego swoje święto. Pizzę, choć jeszcze wtedy nie używano takiej nazwy, wypiekano już w starożytnej Grecji. Nazywano ją „plankuntos” i było to ciasto zapiekane z czosnkiem, ziołami lub z oliwkami. Do Rzymu pizza dotarła w 500 roku naszej ery. Początkowo stanowiła posiłek dla ubogiej ludności. Z czasem, koło XVII wieku, zaczęły ją jadać wyższe sfery, zwłaszcza kiedy sos pomidorowy stał się prawie obowiązkowym dodatkiem do pizzy. Do Polski pizza lub wtedy potrawa, która przypominała późniejszą pizzę, trafiła za czasów Zygmunta Starego, dzięki jego włoskiej żonie – królowej Bonie.
Neapol – stolica pizzy
Miastem jednoznacznie kojarzącym się z tą potrawą jest Neapol. Zresztą założyli go Grecy, więc trudno się dziwić, że przywieźli ze sobą zwyczaj wypiekania wytrawnego ciasta z dodatkami. To tu powstała, w 1738 roku, pierwsza pizzeria „Pizzeria Antica Port Alba”. Pizza – jak wspomnieliśmy – ze względu na swoją prostotę i dostępność składników była posiłkiem biedniejszej części ludności Neapolu, choć król Neapolu i Sycylii - Ferdynand I Bourbon, znany z mało wyrafinowanego gustu i przedkładający towarzystwo prostych ludzi nad przebywanie wśród arystokracji, był wielbicielem pizzy. Jego syn Franciszek I Bourbon wprowadził pizzę na salony zlecając neapolitańskiemu kucharzowi Domenico Testcie włączenie pizzy do stałego menu. Miało to miejsce w XIX wieku.
Margherita
Pewien epizod z roku 1889 roku ugruntował pozycję pizzy w Neapolu i uczynił z niej kulinarną wizytówkę tego miasta, a potem całych Włoch. Chodzi o wizytę ówczesnej królowej Włoch Małgorzaty Sabaudzkiej w Neapolu. Na cześć jej osoby neapolitańczyk, szef tawerny „”Pizzeria di Pietro e basta cosi” (dziś „Brandi”) - Raffaele Esposito przygotował pizzę kładąc na ciasto mozzarellę, polaną sosem pomidorowym, a całość przyozdobił listkami bazylii. Tak powstała słynna pizza „Margherita”, upamiętniająca wizytę królowej Małgorzaty, choć niektórzy podważają ten fakt, twierdząc, że ten rodzaj pizzy był już znany dużo wcześniej. Być może, ale urocza nazwa bez wątpienia łączy pizzę z osobą królowej. To najprostszy i najpopularniejszy rodzaj pizzy.
Na podbój świata
Za chwilę pizza zaczęła podbijać świat, a to za sprawą Włochów mieszkających w Nowym Jorku. W 1905 roku pochodzący z Neapolu Gennaro Lombardi założył pizzerię i serwował ten neapolitański przysmak Amerykanom. Co ciekawe pizza nie była jeszcze tak popularna we Włoszech jakby się mogło wydawać, poza rzecz jasna Neapolem. Pizza stała się hitem w całych Włoszech – jak pisze znawca kuchni śródziemnomorskiej Bartek Kieżun – dopiero na początku lat 80 – tych XX wieku. Zaczęła być jadana w Rzymie, Mediolanie, ale jednak to w Neapolu podaje się najlepszą pizzę we Włoszech. Zadecydował o tym – tłumaczy Kieżun - neapolitański klimat. Tamtejsze pomidory rosną na wulkanicznych glebach wokół Wezuwiusza: duże i te małe, nazywane czereśniowymi. Tereny bagienne to jest także znakomite pastwisko dla bawolic, które dają mleko wykorzystywane do produkcji sera mozzarelli di bufala (z mleka bawolic).
Kłopotliwa „pizza”
Z ustaleniem etymologii słowa „pizza” są kłopoty. Jedni językoznawcy mówią, że nazwa „pizza” pochodzi od łacińskiego czasownika „pinsere”, czyli po łacinie „zgniatać”, „spłaszczać”, „rozciągać”, drudzy, że od greckiego słowa „plaxo”, oznaczającego płaską powierzchnię. Samo słowo „pizza” pojawiło się po raz pierwszy w dokumencie z 997 roku. Jaka by nie była jego etymologia, słowo to jest znane każdemu, a już na pewno smakoszom, których nie brakuje także w Polsce. We Włoszech Dzień Pizzy obchodzony jest 17 stycznia każdego roku, natomiast 9 lutego obchodzi się Międzynarodowy Dzień Pizzy.