Tegoroczna Polagra-Tech zaskoczyła nie tylko październikowym terminem i nową formułą promowania nagrodzonych produktów. Była przede wszystkim miłym zaskoczeniem dla samych wystawców, miłym pod względem biznesowym.
Już trochę się przyzwyczailiśmy, że od jakiegoś czasu targi nie są miejscem podpisywania kontraktów, ale w tym roku dla wielu wystawców Polagra-Tech miała wymierną korzyść. W końcu coś się ruszyło i wielu wróciło z Poznania z kontraktami. Oczywiście, nie brakowało malkontentów, ale większość firm wystawiających się podczas poznańskich targów była zadowolona. Nasza redakcja też ma swoje powody do zadowolenia, m.in. z powodu udanej Strefy Pizzy.
Co prawda, w Poznaniu nie zobaczyliśmy wszystkich ważnych dla branży piekarsko-cukierniczej firm, ale te, które się wystawiły, nie pożałowały ani pieniędzy, ani rozmachu, żeby przyciągnąć uwagę i zatrzymać klientów na dłużej.
Zapraszamy do obejrzenia targów w obiektywie "Mistrza Branży". Przeżyjmy to jeszcze raz :)