Regulowanie zobowiązań w terminie pozwala firmie znacznie szybciej odzyskać VAT – już po 25 dniach od złożenia deklaracji. Mali podatnicy, którzy są solidnymi kontrahentami, mogą też bez obaw wybrać metodę kasową i płacić podatek dopiero wtedy, gdy sami otrzymają zapłatę.
|
Artukuł pochodzi z marcowego wydania magazynu Mistrz Branży
Zamów numery archiwalne w wersji PDF: prenumerata@MistrzBranzy.pl |
Gdy kwota podatku naliczonego (wynikającego z faktur zakupowych) jest w danym miesiącu (albo kwartale) wyższa od kwoty podatku należnego (wynikającego z faktur sprzedaży), przedsiębiorca ma prawo do obniżenia o tę różnicę kwoty podatku należnego za następne okresy lub do zwrotu różnicy na rachunek bankowy. Podstawowym terminem, jaki ma fiskus na zwrot podatku, jest 60 dni od złożenia deklaracji.
|
1. stroną transakcji, z której wynika płatność, jest inny przedsiębiorca oraz 2. jednorazowa wartość transakcji, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekracza równowartość 15 000 euro przeliczonych na złote według średniego kursu walut obcych ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym dokonano transakcji. Przedsiębiorca będący członkiem spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej może realizować ten obowiązek za pośrednictwem rachunku w tej spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej. |
Czas ten można jednak znacznie skrócić. W przypadku gdy kwoty podatku naliczonego, wykazane w deklaracji podatkowej, wynikają z faktur, które zostały w całości uregulowane, zwrot VAT może nastąpić już po 25 dniach od złożenia deklaracji. Należy do niej dołączyć wniosek, w którym wskazuje się, że firma ubiega się o zwrot VAT w tym terminie, gdyż wykazany w deklaracji podatek naliczony wynika z faktur, które zostały uregulowane w całości. Ubiegając się o zwrot VAT, trzeba jednak pamiętać, że najprawdopodobniej będzie się to wiązało z kontrolą z urzędu skarbowego, który zweryfikuje zasadność zwrotu.
Kolejnym rozwiązaniem szczególnie atrakcyjnym dla przedsiębiorców terminowo regulujących swoje zobowiązania jest rozliczanie VAT-u metodą kasową. Metoda ta pozwala przesunąć moment powstania obowiązku podatkowego do czasu, aż kontrahent ureguluje swoje zobowiązanie (wyjątek to sprzedaż na rzecz osób nierozliczających VAT-u: w tym przypadku obowiązek podatkowy powstanie najpóźniej po 180 dniach). Należy jednak pamiętać, że decydując się na ten sposób rozliczania VAT-u, przedsiębiorca odliczy podatek z otrzymanych faktur dopiero wtedy, kiedy sam zapłaci swojemu kontrahentowi (uregulowanie należności w części daje prawo do częściowego odliczenia podatku). Oznacza to, że może to być dobry sposób na rozliczanie VAT-u jednak tylko dla firm wywiązujących się ze swoich zobowiązań w terminie.
Kto i kiedy może wybrać metodę kasową
Metodę kasową mogą wybrać tzw. mali podatnicy, czyli przedsiębiorcy, u których wartość przychodu ze sprzedaży w ubiegłym roku podatkowym nie przekroczyła równowartości w złotych 1 200 000 euro (w 2013 r. jest to 4 922 000 zł).
Do rozliczenia się tą metodą niezbędne jest pisemne zawiadomienie naczelnika urzędu skarbowego w terminie do końca miesiąca poprzedzającego okres, za który przedsiębiorca będzie stosował tę metodę.
autor: Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care

