Współcześnie w Polsce, ku zadowoleniu konsumentów, wraca się do stosowania wielofazowej produkcji pieczywa. O ile w przypadku chleba żytniego i mieszanego często wykorzystywano kilkufazową technologię prowadzenia ciasta, to pieczywo pszenne wytwarzane było i jest głównie jednofazowo.
Podobne artykuły
Chleb jest kobietąPełne ziarno, na zakwasie z kiełkami pszenicyWięcej piękna w pieczywieJedynie producenci, którym zależy na lepszej jakości wyrobów pszennych, stosują podmłodę (rozczyn), dzięki czemu pieczywo zyskuje nie tylko na smaku.
Z wieloletnich doświadczeń krajów europejskich, takich jak Włochy i Francja, wynika, że również ciasto pszenne można ukwaszać z pozytywnym efektem dla smaku i aromatu pieczywa oraz zyskując odporność na pleśnienie oraz zakażenie chorobą ziemniaczaną. Technologia ukwaszania ciast pszennych zagościła u nas wraz z recepturami na atrakcyjne południowoeuropejskie wyroby piekarskie, jak ciabatta, panettone, czy oryginalną bagietkę, ale nie jest jeszcze powszechnie stosowana. Może warto skorzystać z włoskich lub francuskich doświadczeń i wykorzystać je w recepturach popularnych u nas asortymentów pieczywa pszennego, aby zdobyć dodatkowy atut w coraz bardziej zaciętej walce o konsumenta?
Zasady ukwaszania ciast pszennych
Ukwaszenie mąki pszennej następuje już podczas fermentacji podmłody prowadzonej przez drożdże piekarskie pełniące w tym przypadku rolę startera. Kwas mlekowy w podmłodzie powstaje dzięki rodzimej mikroflorze mąki, w której znajduje się także pięć szczepów bakterii kwasu mlekowego. W klasyfikacji kwasów podmłodę określa się jako „kwas typu 0”, nie osiąga ona jednak kwasowości wyższej niż 7°. Powyżej tej miary stopień kwasowości jest osiągany przez kwas pszenny. Natomiast w kwasach pszennych działają także drożdże rodzime, których udział wynosi od 0,1 do 10% całkowitej mikroflory.
Parametry prowadzenia kwasu pszennego są analogiczne jak w przypadku kwasu żytniego (istotne są rodzaj startera, temperatura, wydajność fazy, czas dojrzewania oraz składniki odżywcze, głównie mąka).
Wpływa startera
Największe znaczenie ma rodzaj startera, którego czystość i aktywność decydują o przebiegu ukwaszania. Często jego rolę pełni zaczątek pochodzący z kwasu żytniego. Należy pamiętać, aby parametry wytworzonego kwasu nie przypominały odpowiednika kwasu żytniego, bo zbyt wysoka kwasowość może negatywnie oddziaływać na objętość i smak pieczywa pszennego, zwłaszcza bułek. We Francji jako startera do produkcji kwasu pszennego, tzw. levain, używano wytłoków pozyskanych przy produkcji win. Jednak największą pewność otrzymania kwasu o pożądanych parametrach daje stosowanie wyizolowanych kultur bakterii kwasu mlekowego o działaniu ukierunkowanym dla danego rodzaju pieczywa.
Podobnie jak w przypadku starterów dla kwasów żytnich, statery kwasów pszennych zawierają kultury homofermentatywnych lub heterofermentatywych bakterii kwasu mlekowego. Dla przypomnienia – bakterie homofermentatywne wytwarzają tylko kwas mlekowy, natomiast bakterie heterofermentatywne obok kwasu mlekowego wytwarzają także niewielkie ilości innych kwasów organicznych. Zalecane jest stosowanie do każdego wyprowadzenia kwasu nowego startera, co pozwala uniknąć tzw. „wyradzania” kultur bakteryjnych.
Temperatura, rodzaj mąki i rola zaczątku
Temperatura prowadzenia kwasów pszennych wynosi od 25 do 35°C, co pozwala uniknąć nadmiernego powstawania podczas fermentacji niepożądanych kwasów, w tym głównie octowego. Wydajność kwasu w granicach 200-300 daje również pewność, że fermentacja przebiegać będzie we właściwym kierunku. Jak wiadomo – im niższa wydajność fazy, tym szybsze jej ukwaszenie, co w przypadku kwasów pszennych nie jest pożądane.
Ważny jest też wybór mąki. Ciemniejsze powodują szybsze ukwaszenie, ale w przypadku ich zastosowania (szczególnie mąk pełnoziarnowych) pieczywo ma lekko ziołowy posmak, nie zawsze akceptowany przez konsumentów. Tymczasem zastosowanie mąk jasnych, zwłaszcza mąki pszennej typ 550, daje pozytywne efekty w postaci ograniczenia ukwaszenia, właściwego smaku pieczywa oraz równomiernego, jasnego zabarwienia miękiszu.
W kwasach pszennych oprócz produktów pochodzących z przemiany materii drożdży pożądane są przede wszystkim produkty przemiany materii bakterii kwasu mlekowego. Ukwaszanie powinno odbywać się w taki sposób, aby stopień kwasowości pozostał możliwie najniższy, ponieważ wówczas można zastosować stosunkowo duży udział kwasu do ciasta i nie powstaje przy tym wrażenie mocnego kwasu.
Także zaczątek powinien mieć stosunkowo niski stopień kwasowości, tak aby jego duży udział (do 5%) pozwolił na wprowadzenie możliwie najwięcej bakterii i aby zakwaszanie mogło się szybko rozpocząć. W ten sposób unika się sytuacji, w której zarodniki niepożądanych mikroorganizmów, wprowadzone do ciasta wraz z mąką, zdobywają czasowo przewagę i w związku z tym wywołują niepożądaną fermentację. Jeśli na początku fermentacji do kwasu pszennego zostaną dodane drożdże piekarskie, działanie kwasu będzie opóźnione.
Jedno- i dwufazowe prowadzenie kwasu
Kwasy pszenne można prowadzić jedno- lub dwufazowo. Jednofazowy kwas jest dojrzały po 12-16 godzinach. Takie kwasy o końcowym stopniu kwasowości od 5 do 13 można dodawać do ciasta w ilości od 20 do 5%, pilnując, aby stopień kwasowości chleba nie był wyższy niż 3,5.
Proces jednofazowej produkcji kwasu za pomocą kultur starterowych prowadzony w specjalnym urządzeniu, zwanym fermentorem, przebiega wg następującej receptury:
• mąka pszenna typ 550 – 100 części wagowych,
• woda – 100 części wagowych,
• sól – 0,3 części wagowych,
• kultury starterowe – 1 część wagowa.
Początkowa temperatura fermentacji wynosi 30°C i nie powinna spaść poniżej 25°C. Czas fermentacji – 16 godzin. Niezbędne jest schłodzenie kwasu do temp. od 12 do 15°C bezpośrednio po zakończeniu fermentacji. Bez przechowywania w chłodni przydatność takiego kwasu wynosi dwa dni, natomiast jeśli przechowuje się go w chłodni, to będzie on przydatny przez trzy dni.
Gdy po pierwszej fazie, po upływie 3 godzin prowadzona jest faza druga, wówczas stopień kwasowości nie osiągnie wymienionych wartości i do ciasta można dodać 20% kwasu, a stopień kwasowości chleba nie przekroczy 3,5. Druga faza umożliwia wyraźne zwiększenie ilości zakwaszanej mąki wraz z wszystkimi korzyściami z punktu widzenia smaku i technologii. Nakład pracy przy dwufazowym prowadzeniu kwasu pszennego można ograniczyć, stosując urządzenia do jego wytwarzania. Dla prostego dozowania i automatycznej produkcji faz kwasu ważne jest wytwarzanie przy wydajności powyżej 200.
Korzyści wynikające z ukwaszania ciast pszennych
Wydłużenie czasu produkcji pieczywa pszennego oraz zwiększenie zaangażowania piekarza przy zastosowaniu kwasów skutkuje pozytywnymi efektami w technologii oraz wpływa na poprawę jakości wyrobu końcowego.
• Lepsze uwodnienie mąki daje elastyczny i mocniejszy miękisz, co powoduje łatwiejszą obróbkę kęsów ciasta oraz podnosi tolerancję na obróbkę maszynową.
• Intensywniejsze wytwarzanie substancji zapachowych zarówno przez bakterie kwasu mlekowego, jak i drożdże daje wyraźny aromat i smak miękiszu. Szczególne znaczenie ma tu rozkład białek towarzyszący fermentacji kwasu mlekowego, dzięki czemu powstają aminokwasy uważane za prekursory aromatu pieczywa. Na smak miękiszu mają wpływ przede wszystkim przemiany mikrobiologiczne i metaboliczne w cieście, natomiast aromat skórki powstaje wskutek reakcji termicznych podczas wypieku.
• Zwiększa się wartość odżywcza pieczywa dzięki wzrostowi składników mineralnych, a z sacharozy syntetyzowane są polisacharydy (wielocukry wielkocząsteczkowe o budowie łańcuchowej), mające właściwości probiotyczne.
• Przedłużenie świeżości oraz przydatności konsumpcyjnej pieczywa. Bakterie kwasu mlekowego podczas fermentacji powodują powstawanie polisacharydów, które ograniczają retrogradację skrobi. Dzięki temu miękisz nie twardnieje i nie traci wilgotności w takim tempie jak w przypadku pieczywa produkowanego bez kwasu.
• Pieczywo pszenne na kwasie ma większą odporność na psucie dzięki zwiększonej kwasowości miękiszu i zahamowaniu rozwoju zarodników pleśni oraz laseczek choroby ziemniaczanej. Ponadto niektóre szczepy bakterii kwasu mlekowego wytwarzają białkowe substancje antybakteryjne (tzw. bakteriozyny) oraz inhibitory, które skutecznie hamują wzrost konkurencyjnej, niepożądanej z uwagi na jakość pieczywa mikroflory.
• Ponieważ kwas można wytworzyć także z mąki bezglutenowej, dodawanie go do bezglutenowego ciasta poprawia jakość pieczywa pod względem smakowym i strukturalnym. Pieczywo takie jest chętniej spożywane przez osoby chore na celiakię, co zwiększa jego działanie prozdrowotne. n
mgr inż. Adam Melkowski, członek ICC Polska, Bydgoszcz
Ukwaszanie ciast pszennych cz. 2
- Pieczywo żytnie na kwasie. Część 6 – magazynowanie i ekspedycja
Pieczywo żytnie na kwasie. Część 5 – technologia - Pieczywo żytnie na kwasie, Część 4 – technologia
- Pieczywo żytnie na kwasie. Część 3 – technologia
- Pieczywo żytnie na kwasie. Część 2 – technologia
- Wszystko o pieczywie żytnim na kwasie. Część 1 – dobór surowców