Kociak - kultowa kawiarnia Poznania uratowana. Dzięki cukierniczej rodzinie Mieszałów już niebawem będzie można znów spróbować tamtejszych kultowych deserów.
Bar kawowy Kociak istnieje od 1963 roku. Przez kilkadziesiąt lat był ważnym miejscem na kulinarnej mapie nie tylko Poznania, ale i całej Wielkopolski. W czasach PRL-u podawane tam lodowe desery z owocami - Anula, Ambrozja czy Afrykański - stały się kultowe. W Kociaku jadały znane osoby, np. Mieczysław Fogg. Problemy Kociaka zaczęły się na początku pandemii; najpierw kawiarnię zamknięto pozornie z powodu remontu. Później lokal zyskał nowych właścicieli, którzy zapowiedzieli, że chcą uratować to miejsce; ruszyła też zbiórka na ten cel. Remont trwał dwa lata. Niedawno nowy manager, Adrian Mieszała (syn mistrza cukiernictwa Pawła Mieszały) zapowiedział w mediach społecznościowych, że otwarcie coraz bliżej: “Możemy zatem OFICJALNIE napisać- Zapraszamy na kawę i pyszną Anulę czy Ambrozję od lutego w Kociaku! Dokładną datę podamy w kolejnych postach” - czytamy. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy i wspomnień sprzed lat. Właściciele zapowiedzieli, że są w posiadaniu oryginalnych receptur, zatem w Kociaku nadal będą królować lodowe desery i kawa w szklankach z koszyczkami. Sporo elementów tego wnętrza poddano renowacji, powstaje nawet nowy neon na wzór oryginalnego.
ESS
Kawiarnia Kociak >>> KLIK!