15 czerwca, w samym centrum miasta na Placu Zamkowym, piekarze, przyjaciele i sympatycy rzemiosła, ale także ci, którzy z pracy piekarzy korzystają na co dzień, bawili się wspólnie, świętując XVI Lubelskie Święto Chleba.
Podobne artykuły
IBA powraca!Najnowocześniejsze rozwiązania dla "słodkiego" biznesuTruskawka w czekoladzie - relacja ze spotkania prasowego Głównymi organizatorami byli Cech Rzemiosł Spożywczych w Lublinie, Stowarzyszenie Rzemieślników Piekarstwa Rzeczpospolitej Polskiej Region Lubelszczyzna, Stowarzyszenie Partnerstwo Producentów Cebularza Lubelskiego oraz Stowarzyszenie Rzemiosło Przyszłości. Ze strony władz miasta i województwa, patronat sprawowali Wojciech Wilk – Wojewoda Lubelski, Krzysztof Hetman –Marszałek Województwa Lubelskiego, Krzysztof Żuk – Prezydent Miasta Lublin, Paweł Pikula –Starosta Lubelski oraz Zbigniew Marchwiak – Prezes Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Lublinie.
Święto z pompą
Święto Chleba w Lublinie i Targi Rzemiosła Piekarskiego i Cukierniczego to z roku na rok coraz bardziej atrakcyjne spotkanie piekarzy, cukierników, mieszkańców miasta i przyjezdnych gości nie tylko z Polski, ale i z zagranicy. Msza święta w Lubelskiej Archikatedrze, którą celebrowali ksiądz Ryszard Jurak, proboszcz kościoła Świętej Rodziny oraz ksiądz Ryszard Lis, duszpasterz rzemieślników, rozpoczęła uroczystości, a podczas niej poświęcono nowe insygnia Cechu Spożywczego. Następnie korowód rzemieślników, przyjaciół i sympatyków przy dźwiękach orkiestry dętej, przeszedł ulicami Lublina na Plac Zamkowy, gdzie odbyło się oficjalne otwarcie Święta. Na uroczystości przyjechali Prezes Związku Rzemiosła Polskiego, Jerzy Bartnik, wiceprezes Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa Rzeczpospolita Polska Lech Jędryka oraz Prezes Krajowej Rady Piekarstwa i Cukiernictwa Jarosław Gajda. Otwarcie imprezy wiązało się z wręczeniem nagród, a były to statuetki „Rzemieślnicza Jakość”, które wykonał artysta, Jacek Trela, prezes Stowarzyszenia Rzemiosło Przyszłości. Z rąk Jerzego Bartnika otrzymali je: Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego za wzór współpracy przy promocji produktu regionalnego i Cech Spożywczy „Partnerstwo Producentów Cebularza Lubelskiego”. Statuetki odebrały także: Mariola Zubrzycka – prezes Stowarzyszenia ”Partnerstwo Producentów Cebularza Lubelskiego”, Barbara Krzyszczak – Starsza Cechu Spożywczego oraz Marszałek Sławomir Sosnowski. Już nowo mianowany europoseł Krzysztof Hetman otrzymał zadanie – promowanie cebularza w Brukseli i całej UE. Urząd Marszałkowski docenił pracę i działalność na rzecz lubelskiego piekarstwa i uhonorował Medalem Zasługi dla Lubelszczyzny: Mariolę Zubrzycką, właściciela piekarni w Kraczewicach, Andrzeja Motyla, właściciela Centrum Piekarskiego w Bystrzejowicach oraz Krzysztofa Kurasa, właściciela piekarni w Abramowicach.
Nie samym chlebem żyje człowiek
Wokół sceny na Placu Zamkowym zrobiło się smacznie i kolorowo za sprawą wystaw piekarniczych i cukierniczych, a wśród nich można było znaleźć lubelską pralinkę z cukierni „Staropolska”, kozie rogi – lubelskie ciasteczko z Cukierni „Renatka” czy lubartowski makowiec Marii Siej. Były też rękodzieła artystyczne z tzw. Latających Jarmarków. Nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych, którzy bawili się na scenie „Radości” i wraz z Damianem Wróblem z Akademii Niezwykłych Umiejętności, wyrabiali ciasteczka i figurki, a także tańczyli „kanapkowe tańce”, bowiem scenę odwiedził sam Pan Kanapka, wywołując dziecięcy entuzjazm. Przez cały czas trwania zabawy na scenie głównej występował Dziecięcy Zespół Tańca Ludowego „Powiśloki”, zespół „Rokiczanka” oraz wokalnie zdolna młodzież. Do godziny 20 trwała zabawa wszystkich mieszkańców Lublina. Tradycją stało się pieczenie największego cebularza świata, dzielonego i zjadanego przez publiczność podczas święta, który w tym roku miał ponad 184 cm szerokości, upieczony w piekarni Pęzioł.
Chleb, jak to łatwo powiedzieć – trudniej upiec
Na scenie Mistrza panowało hasło „Prawdziwe rzemiosło jest sztuką”. Tutaj chwalono się umiejętnościami, profesjonalizmem, pokazywano swoje pasje. Starcie tytanów odbywało się na oczach widzów.
Według profesjonalnego jury:
– Najpiękniejsze Chleby Okolicznościowe udekorowali uczniowie z Zespołu Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego w Lublinie. Doceniono też dekorację chleba z LSS „Społem”.
– Najlepszy Cebularz Lubelski upiekli piekarze z piekarni Pęzioł w Lublinie, LSS „Społem” i GS „SCh” z Niedrzwicy Dużej.
– Najładniejszy korowaj przywieźli z Ukrainy panowie ze Stowarzyszenia Piekarzy, drugie miejsce otrzymał korowaj z Cukierni „Renatka” w Lublinie, a trzecie LSS „Społem”.
– Najbardziej uwodzicielski tort przygotowała właścicielka cukierni „Łakomczuszek” z Piask koło Lublina pani Magdalena Ciołek, która swoje pierwsze szlify konkursowe odbyła startując w konkursie na najładniejszy tort na tegorocznych targach ExpoSweet. W swojej cukierni upiekła też korowaj na II miejsce i chleb okolicznościowy uzyskując III miejsce.
– Najładniejszym Stoiskiem Święta Chleba okazało się Piekarni Cukierni „Mielnik” z Niedrzwicy Dużej, na drugie miejsce oceniono stoisko LSS „Społem”, trzecie miejsce uzyskała młodzież z Zespołu Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Praktycznego z Pszczelej Woli.
Osobne pochwały należą się młodzieży z lubelskich szkół zawodowych:
– ze szkoły Nr 15 im. Wandy Grzegorzewskiej, która przygotowała bardzo ciekawe stoisko, aktywnie promowała swoją szkołę, a uczniowie Karolina Mendel i Sebastian Masztalerz byli najlepsi w formowaniu chałek i plecionek.
– z Zespołu Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego za rewelacyjny, nagrodzony chlebek konkursowy i interesujące stoiska oraz dla Mikołaja Tratyka, Sylwii Kańczugowskiej i Kasi Tobolszewskiej, którzy zostali nagrodzeni w konkursie Super Piekarz.
– z Zespołu Szkół Rzemiosła i Przedsiębiorczości im. Jana Kilińskiego w Lublinie wraz z Panią Dyrektor i nauczycielami zawodu, którzy na swoim stoisku pokazali różne ciasta dekorowane wg najnowszych trendów.
– z Zespołu Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Praktycznego w Pszczelej Woli, jedynej takiej szkoły w Europie, która w swoim domku wystawienniczym eksponowała chleby i ciasta z miodem oraz zachęcała do degustacji.