Początek roku to już nie tylko Veganuary (czyli wegański styczeń obchodzony od 2014 roku). Adrian Ling, zwany wegańskim Willym Wonką, zaproponował, by zwieńczeniem Veganuary był World Vegan Chocolate Day celebrowany 31. stycznia.
Podobne artykuły
Manufaktura Doti oblewa wszystkoSkok na głęboką czekoladę - jak zostać chocolatieremVEGE NOW - nowa tabliczka z Wawelu dla wegan i… nie tylko!Adrian Ling zarządza brytyjską firmą Plamil Foods, która jako pierwsza wprowadziła na europejski rynek mleko sojowe i bezmleczną czekoladę. Nazwa firmy jest skrótem od “plant milk” (mleka roślinnego), od którego zaczęła się jej działalność. Misją firmy jest szerzenie filozofii weganizmu i dbałość o etyczną produkcję. Plamil Foods odegrała znaczącą rolę w budowaniu rynku wegańskiej żywności. Obecnie najlepiej sprzedającym się produktem są batoniki fairtrade z czekolady mlecznej.
Ling uważa, że kategoria produktów z bezmlecznej czekolady na światowym rynku jest już na tyle szeroka, że należy jej się uznanie. Proponowane przez niego święto ma nie tylko pokazać, że czekolada może istnieć bez nabiału. To także zwrócenie uwagi na dobrostan zwierząt, troskę o środowisko, etyczną produkcję żywności oraz etykę w zakresie współpracy ze społecznościami produkującymi ziarna kakaowe. I choć inicjatywa World Vegan Chocolate Day jest całkowicie nowa, już dołączają do niej kolejne firmy takie jak Winning Ways Fine Foods, Seed and Bean czy Jeavons Toffee. Plamil Foods zapowiada zniżkę na swoje produkty, a Seed and Bean premierę trzech nowych czekolad. Adrian Ling ma nadzieję na coroczne wydarzenie, do którego będzie dołączać coraz więcej producentów.
ESS
zdjęcie: https://www.facebook.com/PlamilFoods