...

Szanowny Użytkowniku

25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Poniżej znajdują się informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych w Portalu MistrzBranzy.pl

  1. Administratorem Danych jest „Grupa 69” s.c. z siedzibą w Katowicach, ul. Klimczoka 9, 40-857 Katowice
  2. W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Administratorem pod adresem e-mail: dane@mistrzbranzy.pl
  3. Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
  4. Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
  5. Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
  6. Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
  7. Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
  8. Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
  9. Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
  10. Administrator informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności.

dodano , Redakcja PS, materiał promocyjny

Etyczna czekolada

Świat czekolady bywa gorzki dla tych, którzy dostarczają jej najważniejszy składnik – ziarna kakao. Nieprzejrzysty system utrudnia wyeliminowanie takich praktyk, jak niewolnicza praca dzieci na plantacjach, handel ludźmi czy rabunkowa gospodarka zasobami naturalnymi. Jednak są śmiałkowie, którzy produkują czekoladę etycznie.

   
 

Artykuł pochodzi z lipcowo-sierpniowego wydania magazynu Mistrz Branży

 

Zamów numery archiwalne w wersji PDF: prenumerata@MistrzBranzy.pl

 

 

Szacuje się, że około 100 000 dzieci pracuje przy uprawie kakao, głównie w zachodnioafrykańskim Wybrzeżu Kości Słoniowej. Według raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy dzieci na plantacjach narażone są na uszkodzenia ciała związane m.in. z noszeniem ciężkich worków, używaniem maczet, kontaktem z pestycydami. Niewolnicza praca oznacza w wielu przypadkach brak dostępu do formalnej edukacji.

Mimo szeregu podpisanych porozumień i podejmowanych działań nadal brakuje systemu certyfikacji, który gwarantowałby wyeliminowanie wszelkich form pracy przymusowej i realną poprawę sytuacji farmerów. Szczytną ideą propaguje Sprawiedliwy Handel, ruch konsumentów, organizacji pozarządowych, firm importerskich i handlowych oraz spółdzielni drobnych producentów w krajach Trzeciego Świata, zyskujący popularność głównie w Wielkiej Brytanii. Ruch obiecuje farmerom ceny skupu wyższe od rynkowych oraz premie socjalne na rozwój lokalnych społeczności. Niestety, kolejne badania kwestionują efektywność tego rozwiązania. Krytycy wykazują, że jedynie 1-2% ceny sprzedaży „sprawiedliwych” produktów trafia do rolników, a koszty certyfikacji bywają wyższe niż rzeczywiście osiągane korzyści. Działalność organizacji promujących sprawiedliwy handel daje jednak szansę na uświadomienie konsumentom dalekosiężnych konsekwencji ich codziennych wyborów.

Jak osłodzić gorzki świat kakao?

W łańcuchu dostaw pomiędzy farmerem a europejskim przetwórcą kakao zdarza się kilkunastu pośredników, przechwytujących lwią część ostatecznej ceny kakao. Nierzadko producenci tabliczek czekolady trafiających do ostatecznych konsumentów, opierając się na półproduktach, mają mgliste pojęcie o rzeczywistym źródle pochodzenia ziaren, poza krótką deklaracją, że przywieziono je z Ghany czy WKS.

W ofertach największych światowych producentów wyrobów czekoladowych pojawiają się wybrane produkty oznaczone certyfikatami: Fair Trade, Rainforest Alliance czy UTZ. Jest to jednak dopiero początek drogi do prawdziwie etycznej czekolady, kropla w morzu potrzeb. Inspiracją powinny być działania małych producentów bean-to-bar.

Więcej niż sprawiedliwy handel

Niewielu odważyło się dotąd na certyfikowanie całej swojej produkcji, co możliwe było w przypadku np. austriackiej manufaktury czekolady Zotter, której produkty wykonane są wyłącznie z organicznych ziaren kakao pozyskanych w ramach Sprawiedliwego Handlu.

Jedna czekolada – jeden posiłek (Fot. Zotter)

Nie chodzi tu jednak o sam estetyczny znaczek na opakowaniu, a o płacenie farmerom kwot znacznie przewyższających rynkowe ceny. Produkując od ziarna kakao do tabliczki w jednym zakładzie i utrzymując kontakt z farmerami, firma ma pełną kontrolę nad jakością finalnego produktu. Rodzinna firma prowadzona przez Josefa Zottera angażuje się również w prospołeczne projekty w krajach, z których pozyskuje surowce, promując równocześnie uprawę aromatycznych odmian kakao. Zakup jednego z produktów Zottera (tabliczki „Yummy!”/„Schokolade macht satt”) funduje jeden szkolny posiłek dla młodych birmańskich uchodźców w Tajlandii.

Zmienić świat czekoladą

Pierwszego czerwca 2013 r. czekoladowa społeczność poniosła ogromną stratę – w wyniku porażenia prądem przy budowie systemu chłodzenia na zasilanej energią słoneczną łodzi zginął Mott Green (David Friedman), założyciel Grenada Chocolate Company. W poszukiwaniu „prawdziwego życia” rzucił studia, zamieniając wygodne życie w Nowym Jorku na bambusową chatkę w niedużym państwie na Morzu Karaibskim. Przywiązanie do grenadyjskiego napoju – wywaru z ziaren kakao sprawiło, że zajął się produkcją czekolady, w 1999 r. tworząc niezwykłą wspólnotę, zbudowaną wokół zasad produkcji organicznej, sprawiedliwego podziału zysków i odpowiedzialności względem środowiska naturalnego. Mott nie tylko udowodnił, że w tropikalnych warunkach, z lokalnego kakao da się zrobić tabliczkę czekolady. Pokazał, że taki produkt może być wart najważniejszych branżowych nagród i relatywnie wysokiej ceny. Wiele z zastosowanych rozwiązań stawiało na głowie zastany w branży porządek. Maszyny przystosowano do zasilania energią słoneczną. Do farmerów trafiają kwoty ponad 2 razy wyższe od rynkowych cen kakao. Każdy z pracowników zarabia taką samą pensję.  Czekolada do europejskich klientów trafia na… żaglowcu, rozwożona do sklepów przez wolontariuszy na rowerach, co czyni firmę neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla.

Z sali sądowej do fabryki czekolady

Shawn Askinosie zamienił prawniczą karierę na rodzinną czekoladową manufakturę. Firma Askinosie nie tylko płaci za kakao więcej niż gwarantuje Sprawiedliwy Handel, ale również dzieli się z farmerami dziesiątą częścią zysku z każdej tabliczki wyprodukowanej z ich ziaren. Kod umieszczony na każdej tabliczce pozwala wyśledzić na stronie internetowej dokładne źródło pochodzenia surowców.

Tabliczka czekolady Askinosie San Jose Del Tambo (Fot. Lee McCoy)

Powołany przez Shawna „Uniwersytet Czekoladowy” prowadzi zajęcia dla młodzieży zamieszkującej okolice manufaktury, poświęcone przedsiębiorczości i zrównoważonemu rozwojowi. Na międzykulturowy charakter zajęć pozwala współpraca ze szkoła podstawową na Filipinach, dla której studenci czekoladowego uniwersytetu zebrali pieniądze na komputer z dostępem do Internetu i drukarką. Pozyskanie ofiarodawców pozwoliło wyposażyć też schronisko dla bezdomnych w sprzęt komputerowy czy wykopać studnie w Tanzanii. A wszystko to dzięki marzeniu i maleńkiej, zatrudniającej sześć osób rodzinnej firmie.

Original Beans

W 2008 r. w najważniejszym kakaowym porcie świata, Amsterdamie, Philipp Kaufmann powołał do życia Original Beans. Na stronie tego producenta również możemy wpisać numer znaleziony na tabliczce czekolady. Tutaj dowiemy się gdzie i jakie drzewo zasadzono dzięki naszemu zakupowi. Original Beans to nie tylko manufaktura czekolady, ale też projekt zapobiegający wylesianiu lasów deszczowych i promujący zrównoważone rolnictwo w Kongu, Peru, Ekwadorze i Boliwii – terenach jednocześnie najbardziej bioróżnorodnych i najbardziej zagrożonych utratą tego statusu. Firma zakłada szkółki i tworzy fachowe projekty edukacyjne. Opakowania czekolad są biodegradowalne, włącznie z folią okrywającą tabliczkę. Original Beans nieustannie podnosi poprzeczkę - premia dla farmerów jest ponadsześciokrotnie wyższa od gwarantowanej w sprawiedliwym handlu.

Kiedy przestajemy traktować kakao jako jednorodny surowiec, odkrywamy niezwykły świat i ludzi, którzy zmieniają go na lepsze. Niewielkie firmy pokazują drogę, którą musi pójść branża, jeśli za kilkanaście lat ktoś jeszcze ma z własnej woli uprawiać kakao zamiast marakui, kauczuku lub koki.

autor: Piotr Krzciuk – obserwator rynku Prawdziwej Czekolady. Doradca branżowy, twórca bloga i sklepu internetowego z Prawdziwą Czekoladą „Sekrety Czekolady”.


 

Bieżące wydanie czasopisma

Dlaczego i jak warto fotografować jedzenie? Czy istnieje idealny roślinny zamiennik jaja kurzego? Jaka kawa sprzedaje się najlepiej w cukierni?

  • Wykup prenumeratę
  • Wspieraj twórczość

  • Zobacz więcej
    Bieżący numer

    Polecamy przeczytać

    Aktualny numer Mistrza Branży, zobacz online lub pobierz PDF >>

    Mistrz Branży

    Maszyny i urządzenia do produkcji