Jakie są potrzeby żywieniowe 2-, 6- czy 14-latków? Jakie bułeczki dopasować pod kątem ich różnych potrzeb energetycznych i dzięki temu wyrabiać dobre nawyki żywieniowe? Sprawdź, po które surowce warto sięgnąć, produkując asortyment dla dzieci.
Artykuł pochodzi z kwietniowego wydania magazynu Mistrz Branży
Zamów numery archiwalne w wersji PDF: prenumerata@MistrzBranzy.pl |
W zbilansowanej diecie dziecka istotne miejsce powinny zajmować produkty zbożowe, które stanowią główne źródło węglowodanów złożonych. Podstawowym węglowodanem w żywieniu dzieci powinna być skrobia, która dostarcza energii do prawidłowego rozwoju. Jest ona dobrze trawiona, choć jej nadmiar w diecie może obciążać młody przewód pokarmowy. Błonnik pokarmowy zawarty w produktach zbożowych dla dzieci w nadmiarze może także zaburzyć przyswajalność wapnia i składników mineralnych. Dlatego w żywieniu najmłodszych zaleca się urozmaicony asortyment pieczywa – pszenne, żytnie, kukurydziane, amarantusowe, mieszane.
Pieczywo na miarę potrzeb
Małe dzieci
Podczas pierwszych 2 lat życia dziecka, kiedy jego motoryka postępuje bardzo szybko, posiłki powinny być dostosowane do jego umiejętności, a jednocześnie powinny stymulować do samodzielnego jedzenia. W tym okresie życia dziecko zachęca się do zjadania żywności chwytanej palcami i samodzielnego przenoszenia do ust, a do tego najlepiej posłużą pszenne paluszki lub minibułeczki, którymi małe rączki dwulatka mogą sprawnie manipulować. Kto ma małe dzieci, doskonale wie, że w tym okresie życia nasze pociechy dążą do niezależności i jedzą chętniej, jeśli pozwala się im korzystać z nabytych umiejętności, dlatego takie bułeczki będą świetną okazją do ćwiczeń, a także do wpajania dobrych nawyków żywieniowych.
Warto zadbać o odpowiednią nazwę pieczywa dla dzieci, a przede wszystkim przygotować dobrze i jasno sformułowaną informację, dlaczego to lekkie i drobne pieczywo jest wskazane dla małych konsumentów. Plakat ze zdjęciem maluszka zajadającego się bułeczką-paluszkiem w towarzystwie dorosłej osoby zwróci uwagę niejednej mamy i zachęci do sięgnięcia po wypieki „dedykowane malcom”.
Co więcej, dla niejednego dziecka w żłobku śniadanie z bułeczką w kształcie paluszka jako dodatek do mleka będzie ciekawszą propozycją niż „nieśmiertelna” i niekoniecznie lubiana przez dzieci kaszka.
Przedszkolak
Prawidłowo opracowana dieta dla dziewczynki i chłopca w wieku 4-8 lat powinna dostarczać odpowiednio 1200 kcal i 1400 kcal. Ze względu na rosnące potrzeby energetyczne prawidłowo rozwijającego się dziecka dietetycy zalecają pieczywo z pełnego przemiału, bo pomoże mu ono kontrolować uczucie głodu i zmniejszy prawdopodobieństwo późniejszego przejadania się. Efekt? Zdrowe dziecko, które rzadziej sięga po szybką, słodką lub słoną przekąskę.
Dlatego na dobry początek dnia polecane jest pieczywo z mąki z pełnego przemiału, jak grahamki czy bułki z ziarnami. Alternatywą są bułki kukurydziane (pod warunkiem, że nie jest to kukurydza GMO) lub małgorzatki. Na kolację dobrze sprawdzą się produkty wypieczone z mąki pszenno-żytniej, np. bułki typu kebab, hot-dog czy hamburger. Do takiej bułki można dodać ugotowane warzywa i kawałek indyka, polać sosem pomidorowym i nasz mały przedszkolak będzie zadowolony, że zjadł „kebaba” na kolację, a rodzice będą mieli pewność, że jest to zdrowy posiłek.
Nastolatek
W przypadku uczniów niezmiernie ważną rolą odgrywają drugie śniadania; powinny one składać się z pieczywa z pełnego przemiału, które charakteryzuje się większą zawartością błonnika, witamin z grupy B, makro- i mikroelementów.
Typowa grahamka może zyskać na popularności, kiedy nadamy jej ciekawą formę. Grahamka w kształcie piłki nożnej, ślimaka czy w formie rombu sprawi, że śniadanie nie będzie „nudne”. Dla dzieci, których rodzice są bardziej zapracowani, alternatywą gotowych kanapek mogą być paluchy z serem żółtym (ser żółty ma dobrą proporcję wapnia do fosforu, co wiąże się z większą przyswajalnością tego produktu), rogale z makiem, różnego rodzaju bułki czy ciabatty z dodatkiem owoców lub warzyw. Dodatek owoców i warzyw w bułce zwiększa zawartość witamin i innych związków prozdrowotnych, np. śliwki suszone zawierają znaczne ilości włókna pokarmowego i sorbitolu – nasilają one perystaltykę jelit; pomidor zawiera związki
o działaniu przeciwutleniającym (najważniejszy z nich to likopen), marchewka ma duże zasoby witaminy A, dobrze wpływającej na wzrok. Warzywa i owoce uatrakcyjniają także wygląd bułki, a ponadto wzmacniają jej cechy sensoryczne.
Wybór surowca
W wielu poradnikach dla rodziców często można wyczytać, że słodkie pieczywo i ciastka zbożowe nie są polecane
w żywieniu dzieci ze względu na obecność tłuszczu zawierającego niekorzystne izomery trans, które poprzez wpływ na wzrost stężenia „złego” cholesterolu i obniżanie „dobrego” zwiększają ryzyko wystąpienia miażdżycy nawet u dzieci. Bardzo prosto zmienić ten niekorzystny PR, promując lepszej jakości produkt przygotowany z wyselekcjonowanych surowców, które są zdrowsze dla organizmu ludzkiego. Dlatego przy wyrobie drożdżówek, ciast czy ciasteczek wskazane jest stosowanie tłuszczów roślinnych nieutwardzonych, wolnych od wspomnianych izomerów trans. Tłuszcze te stanowią bogate źródło witamin rozpuszczalnych w tłuszczach: A, D, E i K oraz witamin z grupy B.
Zamiast tradycyjnej marmolady, budyniu czy sera lepiej dodać orzechy, pestki nasion, ziarna zbóż, otręby, miód, żurawinę, suszone lub świeże owoce, bo to dużo lepsze i smaczniejsze źródło „mocy”. Ziarna sezamu, słonecznika, pestek dyni zawierają dużą ilość podstawowych kwasów tłuszczowych odpowiedzialnych za przebieg funkcji życiowych i aminokwasów potrzebnych do formowania białka, i tym samym do wzrostu, witaminy A, B i C oraz minerały: wapń, magnez, potas, cynk, żelazo, selen i mangan. Dodatkowo ziarno sezamu pozytywnie wpływa na trawienie oraz przemianę materii, wspomaga działanie układu nerwowego oraz usprawnia krążenie krwi. Dobrym rozwiązaniem są także ekspandowane nasiona amarantusa, ponieważ zawarty w nich skwalen, bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, chroni dzieci przed szkodliwym wpływem środowiska. Skwalen jest także konieczny w tworzeniu steroidów, czyli ergosterolu – tj. prowitaminy D, kwasów żółciowych czy hormonów płciowych. Skwalen odgrywa także ważną rolę jako odtrutka, ułatwiająca usuwanie z organizmu trucizn, głównie ksenobiotyków (czyli substancji, które nigdy w przyrodzie nie istniały i zostały wytworzone w wyniku przemysłowej działalności człowieka), dostających się do naszego organizmu z wysoko przetworzonej żywności i coraz bardziej skażonego środowiska.
Mąkę pszenną można zastąpić mąką graham, kukurydzianą, orkiszową, gryczaną, razową bądź amarantusową. Przy okazji warto zwrócić uwagę na orkisz, który idealnie wpisuje się w trend żywności ekologicznej, czyli naturalnej, nisko przetworzonej, a co za tym idzie – wysokobłonnikowej. Orkisz jest zbożem głównie uprawianym w rolnictwie ekologicznym, gdyż negatywnie reaguje na nawożenie nawozami sztucznymi. Jest uprawiany i zbierany z nienaruszoną łupiną, chroniącą jądro ziarna przed wszelkimi zanieczyszczeniami, zachowując jego wysoką wartość odżywczą. Białko orkiszu cechuje się także wyższym stopniem strawności (80%) i wyższą jakością. Dlatego warto wykorzystać tę mąkę do pieczenia bułek dla dzieci.
Istotną sprawą jest także niestosowanie polepszaczy, cukru, barwników i innych tego typu dodatków.
autor: Marzena Zacharska, technolog żywności, specjalista ds. żywienia
fot. Uldo Polska
Bułki drożdżowe bez polepszaczyZimne garowanie ciasta drożdżowego, z angielskiego zwane cool rising, to technologia, którą stosuje już w Polsce kilkadziesiąt zakładów piekarskich. Dzięki zastosowaniu technologii cool rising można wyeliminować konieczność stosowania polepszaczy w produkcji ciast drożdżowych. System ten polega m.in. na wydłużonym czasie prowadzenia ciasta. Nowoczesna technika chłodnicza usprawniła także pracę piekarzy. Produkty wytwarzane metodą cool rising charakteryzują się lepszym aromatem, bardziej chrupiącą skórką, większym połyskiem, delikatniejszym smakiem, mniejszym udziałem drożdży, dłuższym okresem świeżości; są też przyjazne dla zdrowia. Bułki wzbogacaneWapń jest jednym z ważniejszych składników mineralnych, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Odpowiednie spożycie wapnia i witaminy D w dzieciństwie i wczesnej młodości jest niezbędne do prawidłowego wzrostu kości i osiągnięcia optymalnej gęstości mineralnej kości. Istnieją dwa sposoby wzbogacenia pieczywa w wapń. Pierwszy polega na dodawaniu do produkcji mleka w proszku, serwatki czy maślanki. Drugi jest oparty na dodawaniu soli wapnia, głównie w postaci węglanu, cytrynianiu, fosforanu, glukonianu wapnia do mąki. Pieczywo z dodatkiem naturalnych składników bogatych w wapń (mleko, serwatka) jest korzystniejsze ze względu na lepsze przyswajanie tego pierwiastka przez organizm. |