Przedsiębiorstwa, które deklarują ideę odpowiedzialności społecznej biznesu (CSR) jedynie po to, by poprawić swój wizerunek albo odwrócić uwagę od rzeczywistych szkód wyrządzanych środowisku lub społeczeństwu, szkodzą same sobie, budując markę niespójną i niewiarygodną. Ich reputacja jest tak samo chwiejna jak Paris Hilton…
Paris Hilton chce, abyśmy uwierzyli, że nie jest głupiutką celebrytką. Mówi, że jest wyważoną osobą, mającą świadomość otaczającej ją głupoty i przeprasza za przestępstwa, które popełniła. W pierwszym wywiadzie po wyjściu z więzienia kilka lat temu szybko oświadczyła, że zmieniła się jako kobieta i że chętnie poświęci się filantropii. Niestety, niewiele osób kupiło markę Paris 2.0. Problemem Paris Hilton nie jest to, że jej marka już nie bawi ludzi, ale to, że wiele osób jest nią zmieszanych. Nikt już tak naprawdę nie wie, czy Paris jest naiwna, czy doświadczona, zepsuta czy zreformowana, egoistyczna czy altruistyczna. Podobnie jest z każdą firmą deklarującą społeczną odpowiedzialność, kiedy konsumenci stwierdzą niespójność czy po prostu fałsz.
Zrozumieć CSR
Firmy chcą, żeby ludzie wierzyli, że są społecznie odpowiedzialne. Zdaniem Komisji Europejskiej strategia CSR prowadzi do trwałego sukcesu przedsiębiorstwa dzięki prowadzeniu dialogu z otoczeniem, uwzględnianiu ochrony środowiska i budowie kapitału społecznego. Prezesi firm są jednomyślni: etyka biznesu nie podlega negocjacji, stanowiąc dobrze ugruntowaną reputację, o którą należy dbać jak o bezcenne aktywa firmy. Podczas gdy taktyka i plany firmy oraz inne elementy podlegają zmianom, to podstawowa filozofia jest niezmienna. Chcąc sprostać wyzwaniom zmieniającego się świata, jesteśmy gotowi zmienić wszystko, co nas dotyczy, z wyjątkiem naszych wartości. Dobra reputacja biznesu to wyraźne korzyści: wyższa wartość rynkowa firmy, ponadprzeciętne wyniki finansowe oraz niższe koszty kapitału.
Z badań przeprowadzonych przez MillwardBrown SMG/KRC w zakresie „Oceny stanu wdrażania standardów społecznej odpowiedzialności biznesu” wynika, że większość firm w Polsce, bez względu na to, czy realizuje działania społecznie odpowiedzialne, czy nie, dostrzega korzyści z realizacji CSR. Korzyści te to przede wszystkim: poprawa wizerunku firmy (74%), zwiększenie motywacji pracowników (58%), jak również generowanie przychodów (45%). Niestety, przez ostatnie lata istota koncepcji CSR w dużym stopniu została wypaczona przez firmy. Jak podaje Harvard Business Review Polska, przedsiębiorstwa zaczęły stosować tę ideę jedynie po to, by poprawić swój wizerunek albo, co gorsza, odwrócić uwagę od rzeczywistych szkód wyrządzanych środowisku lub społeczeństwu.
Aby CSR miał wymierny wpływ na kondycję planety i jakość życia ludzi, nie może być działaniem marginalnym, dodatkowym, akcją charytatywną czy też elementem PR. Musi być realizowany już na etapie strategicznym i związany z podstawowym obszarem działalności firmy. Często wymaga podejmowania niekomfortowych, transformacyjnych reakcji, np. gdy dotychczasowy model biznesowy firmy tylko pogłębia problem niezrównoważonego rozwoju i stosowania nieodpowiednich praktyk.
Dlaczego CSR i problem zrównoważonego rozwoju jest ważny?
Według World Wide Fund for Nature (Światowy Fundusz na rzecz Przyrody) od początku ery przemysłowej poziom CO2 w atmosferze wzrósł o ok. 35%, a średnia temperatura na świecie o ok. 0,7°C. Wedle prognoz naukowych katastrofalny w skutkach będzie wzrost średniej temperatury o 2°C w porównaniu z poziomem z początku XIX w., dlatego tak ważne jest pilne zredukowanie emisji gazów cieplarnianych, w tym dwutlenku węgla.
Zdaniem Candance O. Major z National Science Foundation doświadczyliśmy prawie takiej samej zmiany temperatury od początku rewolucji przemysłowej jak ta, która nastąpiła na przestrzeni poprzedzających ją 11 000 lat historii Ziemi. To, że w tym samym czasie robi się zimniej, nie stanowi dowodów przeciwko globalnemu ociepleniu. Zmiany klimatu sprawiają, że warunki pogodowe stają się ekstremalne i nieprzewidywalne. Z jednej strony pożary w Australii i powódź w Nowym Jorku, z drugiej strony – najmroźniejsze zimy: w Chinach – od 28 lat, a w Rosji – od 75 lat.
Zysk mierzony wartością dla innych
Zdaniem znawców CSR, u podstaw myślenia biznesowego powinno leżeć założenie, że celem działania firm jest tworzenie wartości dla siebie i otoczenia a zysk jest jedynie pochodną dążenia do tego celu. W Polsce istnieje wiele firm, które już zaczęły zmieniać podejście do ekologii, w większym lub mniejszym stopniu. ENEA wprowadziła system dwustronnego wydruku, Capgemini wdrożyło w swoich biurach w Krakowie i Katowicach system segregacji śmieci, Carlsberg Polska – poza sortowaniem śmieci w biurach – stosuje koperty wykonane z ekologicznego papieru, kartki świąteczne z ekologicznej bawełny, zaś papier do wydruków pochodzi z recyklingu. IKEA Retail przeprowadziła w Łodzi bezpłatne warsztaty dla dzieci w wieku 3-10 lat zachęcające do zmiany nawyków i prowadzenia zrównoważonego życia w swoim domu, natomiast w Warszawie zwróciła uwagę ekologiczną kampanią reklamową z wykorzystaniem naturalnych i biodegradowalnych nośników. Zakład Przemysłu Cukierniczego „Brześć” od kilku lat stosuje system segregacji odpadów, a obecnie inwestuje zarówno w technologie produkcji bez konserwantów, barwników i aromatów, jak i rozwiązania służące zwiększeniu efektywności gospodarki odpadami.
W firmie TOMRA uważamy, że ślepe podążanie w tym samym kierunku, co wszyscy, to zły kurs. Pęd do przodu bez chwili zastanowienia nad konsekwencjami jest tym, co wyczerpuje zasoby naturalne. Społeczeństwo musi obrać nowy kierunek – poszanowanie zasobów ziemi.
Każdy z nas reprezentuje jakąś markę – firmę, w której pracuje lub którą stworzył, organizację, na rzecz której działa, produkt, który oferuje, ale najważniejsze jest budowanie własnej marki, tj. własnej wiarygodności. Działanie według przyjętych norm etycznych pomaga w życiu, chociaż nie ma na to żadnych naukowych dowodów. Ale na to wskazuje doświadczenie różnych ludzi. I coś w tym jest, choć konsekwentne życie według norm wcale nie jest łatwe. Chcąc zbudować własny kapitał, budujmy silną markę własną – bądźmy społecznie odpowiedzialni. Nie bądźmy egoistyczni jak Paris Hilton. Bądźmy altruistyczni jak Angelina Jolie. To nie wielkie deklaracje zmieniają świat, ale duża suma małych kroków. n
Magda Nowak, Tomra Orwak Polska Sp. z o.o.
Zasoby Ziemi na wyczerpaniu. Już dzisiaj potrzeba półtora roku, aby odtworzyć biomasę konsumowaną przez ludność na całym świecie w ciągu roku. |