Piekarnie, których wyroby zostały wyróżnione przez Lożę Ekspertów programu „Doceń polskie”, podsumowują ubiegły rok – dzielą się opiniami dotyczącymi branży i planami na najbliższe miesiące.

Do Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie” przystępują firmy oferujące różnorodne artykuły spożywcze. Laureaci przedsięwzięcia nie są jednak statystycznymi producentami, gdyż na tle konkurencji wyróżniają się wysoką jakością wyrobów oraz zaangażowaniem w budowanie swojej marki i pozycji rynkowej. Wśród firm nagrodzonych są również producenci pieczywa, jak Piekarnia Piekuś, Piekarnia Robert Zając oraz GS Samopomoc Chłopska w Ropczycach. Ich przedstawiciele dzielą się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi rynku i sytuacji w branży, opowiadają także w jaki sposób godło promocyjne „Doceń polskie” wpłynęło na ich działalność.

Konsumenci szukają tradycyjnych produktów

–  Dynamicznie zmieniające się trendy w branży wymuszają na nas ciągłe poszukiwanie nowych, dopasowanych do potrzeb konsumentów rozwiązań. Od kilku lat obserwujemy wzmożone zainteresowanie produktami EKO zarówno ze strony producentów, jak i konsumentów. Piekuś, wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, wprowadził na rynek pieczywo fit. Poza tym w wybranych lokalizacjach dostępne są niskokaloryczne jogurty, a także świeżo wyciskane soki. W tym roku wprowadzamy też kilka nowości – wymienia Karolina Jurkowska, specjalista ds. marketingu inowrocławskiej piekarni Piekuś, która zdobyła godło promocyjne za Chleb kujawski. Karolina Jurkowska nie przewiduje w bieżącym roku znaczących zmian w trendach konsumenckich. Firma będzie pracować nad powiększeniem asortymentu fit i rozwijać sieć sprzedaży.
– Rok 2015 był rokiem pieczywa razowego i orkiszowego. Klienci coraz częściej i dokładniej czytają etykiety i dopytują się o wartości pieczywa oraz sposób jego produkowania, a co za tym idzie, darzą nas coraz większym zaufaniem – deklaruje Robert Zając, założyciel Piekarni Robert Zając z Wodzisławia Śląskiego, która oferuje trzy chleby nagrodzone znakiem „Doceń polskie”. Laury programu zdobyły Chleby: baltonowski, razowy żytni oraz orkiszowy; wszystkie uzyskały nie tylko certyfikaty, ale również tytuły TOP PRODUKT.

Trendy w branży piekarskiej

– Sytuacja w naszej branży nie jest dobra, bo dobre jakościowo pieczywo stworzone tradycyjnym sposobem i w prawie 100% rękami ludzkimi (nie posiadamy żadnej linii produkcyjnej) kosztuje, a spora część klientów jednak patrzy wyłącznie na cenę – przyznaje Robert Zając. Jak dodaje, w branży nie brakuje nieuczciwej konkurencji, która bazuje na niewiedzy konsumentów. Właściciel piekarni z Wodzisławia Śląskiego przypomina, że wyprowadzenie i utrzymanie „siły” zakwasu wymaga przerabiania go co kilka godzin; niezależnie od pory dnia i nocy. Tymczasem nieświadomi tego konsumenci, często chcąc kupić tradycyjne produkty, sięgają po te, które z zakwasem łączy... tylko nazwa. – Kiedyś znajomy zapytał nas, czy mamy jakikolwiek chleb lub bułki, w których nie ma drożdży, bo jego przyjaciółka ma alergię na nie. Siłą prób i błędów udało się stworzyć recepturę na bardzo bogate w błonnik i wartości odżywcze, oparte wyłącznie wspomnianym, naturalnym zakwasie chlebki. Liczymy, że pozytywna opinia ekspertów programu „Doceń polskie” i certyfikat podniesie zainteresowanie naszymi wyrobami w 2016 r. – mówi właściciel śląskiej piekarni.

– Zdecydowanie zmieniła się struktura kupowanych rodzajów pieczywa. Wzrasta zainteresowanie wśród konsumentów pieczywem z mąki żytniej, razowej, orkiszowej, z dodatkami różnorodnych ziaren itp. Klienci coraz częściej pytają o chleby bez dodatku mąki pszennej czy drożdży. Natomiast obserwując rynek i analizując potrzeby i gusta klientów, można stale rozwijać sprzedaż poprzez poszerzanie swojej oferty produktowej i dostosowywanie jej do aktualnych trendów. Klienci są coraz bardziej świadomi, poszukują informacji na temat wartości odżywczych produktów, chcą kupować wyroby wyprodukowane z najlepszych surowców, bez dodatków i polepszaczy. Wiedzą również, że laureaci konkursów i programów, takich jak „Doceń polskie”, oferują swoim klientom sprawdzoną jakość – dodaje Mariusz Kurzyca, dyrektor operacyjny Piekarni Ciastkarni KŁOS. Warto dodać, rodzinna piekarnia Kurzyców postawiła na dalszy rozwój sieci sprzedaży oraz autorskiego konceptu, czyli całodobowych minipiekarni z produkcją za szybą. – Nie stosujemy żadnych polepszaczy, dlatego z dumą możemy wszystkim zainteresowanym pokazać, jak powstaje pieczywo w Piekarni Ciastkarni KŁOS. Nie mamy nic do ukrycia, gdy klient ma ochotę, może obserwować cały proces wypieku – dodaje.

Nagrodzone produkty budzą większe zainteresowanie

Uczestnicy programu zgodnie twierdzą, że narodzone produkty zwracają uwagę konsumentów. Podkreśla to mocno Mariusz Kurzyca z Piekarni Ciastkarni KŁOS, posiadającej w ofercie aż dziewięć wyrobów nagrodzonych przez Lożę Ekspertów, w tym siedem z tytułami TOP PRODUKT. – Nagroda programu „Doceń polskie” stanowi obecnie wyróżnik na rynku produktów spożywczych, będący gwarantem niezawodności i stabilnej jakości, dlatego też z przyjemnością i dumą informujemy klientów o naszych wyrobach wyróżnionych tytułem TOP PRODUKT – mówi Mariusz Kurzyca.

– W roku 2015 zwiększył się popyt na Chleb tradycyjny ropczycki. Zauważyliśmy, że klienci chętnie sięgają po ten produkt; był on przez nas promowany, także logotypem program „Doceń polskie”. W porównaniu do roku 2014 znacznie wzrosła sprzedaż tego produktu. Spodziewamy się, że w 2016 roku tendencja wzrostowa się utrzyma – uważa Izabela Urbanek, prezes Zarządu Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Ropczycach. Warto dodać, że wspomniany Chleb tradycyjny ropczycki zdobył nie tylko godło promocyjne, ale i tytuł TOP PRODUKT.

Opinie pozostałych producentów z różnych sektorów branży spożywczej, biorących udział w programie „Doceń polskie” znajdziesz TUTAJ