Elegancja i prostota, czyli słoik, a w nim... rzemieślnicze lody! Ulubione smaki, które teraz można podać bezproblemowo w restauracji albo podarować jako prezent!
Podobne artykuły
Cremino – naprawdę warto!Lody czekoladoweComfort food, comfort business - nowy Mistrz BranżyJesienią wszyscy robią zapasy. W słoikach zaprawiane są ogórki, papryka, cukinia oraz wszelkie owoce w postaci dżemów i kompotów. A gdyby tak do słoika schować to, za czym tęsknimy zimną najbardziej – lody? Autorski pomysł wprowadził w życie mistrz cukiernictwa Tomasz Szypuła.
Pomysł na lody w słoiku powstał dużo wcześniej, niż nadszedł sezon na konserwowanie smaków lata. Swój początek ma w kuchennych korzeniach mistrza lodziarstwa Tomasza Szypuły. W związku z gastronomicznym wykształceniem od zawsze pielęgnował współpracę z szefami kuchni i dobrymi restauracjami, współorganizując, np. kolacje degustacyjne, w których lody stanowiły nie tylko deser, ale też przystawkę. Z tych restauracyjnych koneksji narodził się pomysł na wprowadzenie lodów rzemieślniczych do oferty na stałe.
– Lody w restauracji to trudny temat – mówi Szypuła. – Po latach doświadczeń i obserwacji mogę powiedzieć, że produkt ten jest w wielu lokalach zaniedbany i odstawiamy na bok.
Dlaczego? Lody, które sprzedaje się do restauracji w kuwetach, wymagają odpowiednich warunków do przechowywania, trzeba dbać o temperaturę mrożenia. Nawet jeśli postępuje się zgodnie z prawidłami, często są przeleżane, zwietrzałe. Poza tym przed podaniem trzeba je wyporcjować i atrakcyjnie zaserwować. Jednym słowem, to niełatwy dodatek do restauracyjnego menu. Właśnie naprzeciw tym problemom wyszedł Tomasz Szypuła, tworząc lody w słoikach.
Zamknięcie tych rzemieślniczych wyrobów w szkle ułatwia pracę restauracji. Są zabezpieczone dzięki szczelnemu zamknięciu. Producent dostarcza do restauracji nie tylko lody, ale też witrynę mroźniczą do ich przechowywania. Wśród smaków zaklętych w szkle znalazły się lodziarskie bestsellery, m.in. słony karmel, pistacja, czekolada, mango, malina z burakiem. Słoik to porcja dla jednej osoby, jest gotowa do podania. By nadać szyku i by produkt prezentował się odpowiednio nawet na bardzo eleganckim stole, Szypuła zamówił drewniane deski z logo, specjalnie dopasowane do słoiczków.
– Prostota łączy się z elegancją. Nie bez znaczenia jest też dla mnie fakt, że produkt utrzymany został w duchu eko i less waste, bo słoiczki są wielokrotnego użytku – wyjaśnia pomysłodawca i producent, po czym dodaje: – To pomysł dla świadomych właścicieli restauracji lub kawiarni.
Póki co lody w słoikach od mistrza Polski pojawiły się w pięciu restauracjach. W związku z sytuacją epidemiologiczną, która grozi zamknięciem lokali, produkt ten może stać się tym bardziej dogodnym rozwiązaniem zarówno dla restauracji, jak i kawiarni czy lodziarni w tzw. opcji „na wynos”. Dzięki oryginalnemu opakowaniu przysmak w słoiku może stać się nawet pomysłem na prezent.
– Dzięki takiemu rozwiązaniu pokazujemy lody rzemieślnicze w szerszym kontekście. Do tej pory kojarzyły się z szybką przekąską zjadaną przy okazji, kupowaną często w okienku. My stawiamy na ich celebrowanie, bo podobnie jak w przypadku innych deserów tworzenie lodów też jest sztuką.